Mikuri Tomokazu to przeciętny uczeń liceum. W jego życiu nie zdarzyło się dotąd nic specjalnego i wydaje się, że nic takiego nie nastąpi. Wszystko zmienia się jednak na krótko przed jego szesnastymi urodzinami - Mikuri ma sen, w którym znajduje się na dziwnej opustoszałej ziemi. Zanim dotrze do niego, gdzie się znalazł, zauważa lecącą w powietrzu dziewczynę walczącą z dziwnym robotem. Dziewczyna zostaje trafiona, a gdy spada na ziemię, łapie ją Mikuri. Sen się kończy, a chłopak budzi się w swoim łóżku. Ku swojemu zdziwieniu i przerażeniu odkrywa, że dziewczyna, którą spotkał we śnie, przeniosła się do świata realnego i śpi obok niego w łóżku. Jedynym słowem, jakie potrafi powiedzieć, jest "Mone" stąd też bierze się jej imię. To wydarzenie zapoczątkowuje serię dziwnych i ekscytujących zarazem wydarzeń, sprawiając, że zaczną zacierać się granicę pomiędzy snem, a rzeczywistością.