przed 6 sezonem dalej ocenialem na 10/10. Jednak minelo troche czasu od finalu 6
sezonu, wiec emocje troche opadly, pojawil sie niedosyt, bardziej obiektywne
spostrzezenia, tak tez nie moglem utrzymac takiej oceny. I choc dla wielu osob 9 moze byc
troche na wyrost, to jednak byl to pierwszy serial, ktory potrafil mnie tak wciagnac, dostarczyl
mi takich emocji, wrazen, tego oczekiwania z utesknieniem na koleny odcinek, snucie
wlasnych teorii, itp. Takze sentyment pozostal. Z perspektywy czasu musze jednak
stwierdzic, ze nie byl az tak przemyslany oraz spojny jak to kiedys mi sie wydawalo i przede
wszystkim za to obcinam ten jeden punkt