Szkoda by mi jej bylo gdyby sie okazalo ze umarla z reki tego idioty (nie pamietam imienia znowu:PP) A co by bylo z jej dzieckiem?? On nie mogla umrzec!!! A co by czul Charlie po jej stracie??? Juz zupelnie by sie zalamal. On nic nie pamietal a to juz cos oznacza. Nawet nie chce o tym myslec...
gdyby nic nie pamiętał to pewnie nie był by aż tak załamany... ;) pewnie nie chciał o tym mówić, a co do tego idioty to miał na imię Ethan (no chyba :D) a poza tym naprawdę chciałabyś wiedzieć coś na przód? Ja nie ;]
Nie umże nie będzie pamiętać co zrobił jej ten psychol i Charlie go zabije potem będzie cały czas mieć majaki że własnie zabił 1 raz człowieka ale inni będąmu mówić ze tak trzeba było aby ochronic Clair
Heh... nie chcialam wiedziec na przod tylko poprostu sie nad tym zastanawiam. Ale dzieki ze ktos uchylil mi rąbek przyszlosci:PP
Na pewno nie umarła, a na dodatek powiem ci , ze urodzi zdrowe dziecko , tylko niepotrzebnie zacznie kręcic z bratem Shannon
pojawi sie niedługo i Kate odbierze poród bo Jack bedzie ratował Boona, który niestety spadnie ze skały i wogóle buuu