Czy będzie coś jeszcze związanego z Zagubionymi? Dodatkowy odcinek, film pełnometrażowy, książka? Whatever, żeby było związane z tym serialem. Bo jestem już chyba uzależniony. :) Skończyłem oglądać parę dni temu i chcę więcej. Zakończenie w przeciwieństwie do większości piszących tu osób ogólnie bardzo mi się podobało, ale pozostawiło wielki niedosyt. Szczególnie chciałbym zobaczyć jak radzi sobie Hugo na wyspie. Wiązałem jakieś nadzieje z epilogiem ale to taki epilog, że równie dobrze mogłoby go nie być. Proszę, powiedzcie, że są chociaż jakieś plotki. :)
Mam to samo. Niestety nie wydaje mi się by jeszcze cokolwiek związanego z Lost wyszło. Choć chętnie przeczytałbym książkę, lub zagrał w grę przedstawiającą tak jak Via Domus losy innego bohatera.
W sieci oraz wydaniach płytowych jest dostępny 12minutowy epilog ... powstała również oficjalna książkowa Encyklopedia Lost (dostępna po angielsku na ebay, amazonie itp), materiały z encyklopedii starają się tłumaczyć i umieszczać na swoim portalu ludzie związani z darlton.pl
Nazwa odcinka epilogowego to : "The new man in charge" (bez trudu można go znaleźć ;] )
No właśnie epilog widziałem ale problem w tym, że (moim zdaniem) jest słaby. Brakowało mi tam pokazania wyspy za rządów Hugo.
Czujesz niedosyt, bo ten finał i cały sezon 6 spłyciły wielowątkową fabułę (losy bohaterów + tajemnice), sprowadzając ją na najbanalniejszy i jednoznaczny tor (dobro zwycięża, wszyscy się odnajdują - jak nie za życia to po - moc ucisków dla wszystkich, wybaczeń itd.,). A to przesłodzenie ma wyraźny cel, bo zawsze znajdzie się grono osób które zechce popłakać na ostatnim odcinku więc trzeba wycisnąć tych łez jak najwięcej (kobiety i wrażliwi chłopcy) :). Dlatego masz ten niedosyt :). Zabrakło dla równowagi czegoś z tajemniczości serialu. Wystarczy obejrzeć którykolwiek z finałów poszczególnych sezonów, żeby zrozumieć, że one o klasę przewyższają cały 6 sezon, a finał jest poniżej przeciętnej, zero emocji, zero suspensu, zero klimatu.....