Serial przypadł mi do gustu.jedno mnie tylko nurtuje gdzie wszyscy zagubieni posiali swoje telefony komórkowe. może ktoś zna odpowiedz na to pytanie.
mysle ze na srodku pacyfiku mogliby i tak nie miec zasiegu;] no chyba ze ktoras z sieci sie nadzwyczaj postarala:D
w samolocie można mieć telefony komórkowe. tylko trzeba mieć je wyłączone tak mówią przepisy. a w "zagubionyc" nie ma komOrek bo pwnie ..hmmm.. scenarzyści to przeoczyli?
Jest jedna komórka , babka w pierwszym odcinku chodzi po wyspie , naciska na komórkę i mówi - "nie ma zasięgu ?"
Również przecież Boone próbuje się połączyć (przechodzi obok niego Jack). Trzeba uważnie oglądać jak sie chce czepiać pierdół ;)
Większość pasażerów powinna je jednak mieć przy sobie. Mogliby również wykorzystać baterie telefoniczne do radia którym próbuja sie połączyć. Myśle że komóry nie zostały uwzględnione w serialu bo bardzo ułatwiłyby życie bohaterom.;-)
Zostały uwzględnione właśnie w scenie z Boonem. Skoro on nie mógł złapać zasięgu to nikt nie mógł. Po co pokazywać jak przez telefon próbuje się połączyć każdy członek obsady - dla jaj? A poza tym jestem już w trakcie oglądanie II sezonu i wierz mi że na tej wyspie z pewnością żaden telefon by nie działał bo bohaterowie ....... dalej byłby spoiler.
Popieram klaksona. Scena z komorka juz byla i nie bylo powodu zeby powtarzac ten sam watek z kazdym z osobna.
No ok. Mimo wszystko uważam że serial jest ciekawy i juz nie moge sie doczekać kolejnych odcinków.Pozdrawiam wszystkich fanów serialu