PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=133834}

Zagubieni

Lost
2004 - 2010
7,6 180 tys. ocen
7,6 10 1 180320
7,1 35 krytyków
Zagubieni
powrót do forum serialu Zagubieni

w sumie nie wiem jak zadać to pytanie :P
Kiedyś byłam mega fanką Lost, siedziałam godzinami oglądając kolejne odcinki, odliczałam dni do następnych.
Później przyszedł bodajże 4sezon i mi wena zdechła. Fakt że może to kwestia którejś tam przerwy w emisji i trudność ze wkręceniem się na nowo ale serial zrobił się jakiś taki..... nudny. Nie rozumiałam kompletnie co się dzieje. Ale tak totalnie się wszystko zaplątało że już nawet ciekawe nie było - ot popatrzeć żeby odznaczyć że zobaczone i może kiedyś się znowu rozkręci. ale te skoki w czasie mnie dobiły :/

teraz znowu zaczynam. Kończę pierwszy sezon (znowu jestem zakochana w serialu) i tak się zastanawiam czy to się ogólnie wszystko w jakąś całość skleca (czy po prostu zatrzymać się znowu a nie mordować ze zrozumieniem?) Oczywiście bardzo proszę o nie spojlerowanie bo ja bardzo uważna byłam żeby zakończenia nie poznać - skoro mam szansę dojść do niego samodzielnie to bardzo bym chciała zostać zaskoczona :)

Chcę wiedzieć tylko to czy to się wszystko w całość układa i czy wystarczy przebrnąć np przez 4sezon żeby znowu się ciekawie zrobiło (szczerze to to że to 4był to tak strzelam - wiem że jakiś statek tam był i część była w normalnym świecie..... nie no nie mam pojęcia o co chodziło :P )

ocenił(a) serial na 10
selene85

Tak, to skandaliczne żydostwo!
Realia są takie średnia pensja w US to 30000$ rocznie czyli 2500$ miesięcznie a Polska to astronomiczne 3600zł (tu i tu brutto bez podatków).
W US wydanie LOST Blu-Ray 1-6s to 280$ a u nas jakby raczyli sprzedawać pewnie ok. 950zł w sklepie. Na Amazon albo e-Bay chodzą już po 180$. U nas na Alledrogo to jak pisałaś Selene jakieś 400zł.
Widać gołym okiem, że Amerykanin który ma dokładnie 2,5 raza większą pensję kupi sobie prawie 9 takich wydań LOST czyli 2,5 raza więcej niż Polak, którego stać tylko na 3,5 takiego zestawu (za owe absurdalne 3600)!
Wynika z tego jasno, że cena sklepowa u nas powinna wynosić 380zł a na sprzedażach aukcyjnych tzw. z drugiej ręki ok. 160zł!
I jak to się ma do naszej czarnej rzeczywistości?
Jak ktoś siedzi na ministerialno-urzędowym stołku lub jest p_osłem to mając jakieś 10000-22000zł ma to wszystko głęboko w d_u_p_i_e!

ZSGifMan

Te ceny to raczej wina pazernych dystrybutorów, nie urzędników (nie żebym darzyła ich szczególną sympatią ;)). Czy naprawdę tak trudno im zrozumieć, że obniżenie cen do ludzkiego poziomu zwiększyłoby znacznie sprzedaż? Ja akurat od roku mam Losta w kolekcji (nie mogłam się powstrzymać przed zakupem, chociaż z przyczyn wiadomych rzadko kiedy kupuję pełne wydania DVD), ale na pewno dla wielu fanów obecna cena jest zaporowa...

ocenił(a) serial na 10
selene85

" Te ceny to raczej wina pazernych dystrybutorów, nie urzędników (nie żebym darzyła ich szczególną sympatią ;)). "
- tam, wiem. Tylko przelała mi się czara goryczy i miałem na myśli, że nie interesuje ich los zwykłych ludzi, którzy liczą każdą złotówkę!
P.S.
Też nie lubię skubańców.

ocenił(a) serial na 9
ZSGifMan

póki mieszkałam w UK to dla mnie kupno płyty z serialem nie był wielkim problemem - ok, może jakoś super tanio ale nie bolałoby mnie kupienie serialu, który lubię. Ale w PL nie ma mowy. jakbym sobie komplecik chciała kupić to 1/3mojego stypendium by na to poszła - niestety będę ta niedobra :/ ale co tam LOST - moim drugim marzeniem jest zestaw Przyjaciół - teraz w promocji jest - niecałe 700zł <hahaha>

ocenił(a) serial na 10
ZSGifMan

"Ja tam pierwsze 4 sezony oglądałem jak bozia przykazała grzecznie w "jedynce" z kilkumiesięcznymi przerwami.
Potem się zrobiłem niegrzeczny i mułem ściągałem odcinki zaraz po premierach w US."
I niemal dokładnie identycznie wyglądało to w moim przypadku, jedynie z taką różnicą, że ściągać zaraz po premierze w USA, zacząłem od początku 4 sezonu

ocenił(a) serial na 10
aqu32

Najbardziej to nie lubiłem tych przerw między sezonami!
Wykorzystywałem je na tropienie informacji i oglądanie fragmentów z Tuby, przeszukiwanie fotek itp.
Ale się to teraz wspomina . . .

ocenił(a) serial na 9
ZSGifMan

Przez te cholernie długie przerwy między sezonami, jak się oglądało nowy sezon to z poprzedniego już się wielu rzeczy nie pamiętało.

ocenił(a) serial na 9
Tortuga033

właśnie te przerwy były powodem że przerwałam oglądanie :/ 2pierwsze sezony obejrzałam jednym cięgiem i wszystko kumałam, przy 3trzeba było czekać tydzień na kolejny odcinek i już zaczęłam się motać ale jak zrobili x czasu przerwy to już totalnie się zgubiłam i z rytmu wybiłam.

ocenił(a) serial na 10
Tortuga033

totalnie się zgadzam sezony IV V bardzo ciekawe i wprowadzające LOST na nowe tory :)

ocenił(a) serial na 9
Arti58

Dla wielu osób wprowadzenie fantastyki było szokiem i przyjęli to z niesmakiem, ale dla mnie to dodało "powera" i ciekawości fabule.

ocenił(a) serial na 9
Deddlith

Ten serial ma idealną nazwę -Zagubieni :D sam byłem zagubiony w "fabule" po bodajże 3. sezonie, dlatego też później zakończyłem swoją przygodę z serią. Aczkolwiek zaznaczam, iż 1. i 2. sezon były dla mnie niesamowitą, wręcz mistyczną przygodą, oglądałem jak osłupiały, tak - byłem zakochany w 1. i 2. sezonie LOST :] potem to wszystko straciło sens i czar prysnął... Choć przyznaję, chętnie bym obejrzał początki jeszcze raz.

ocenił(a) serial na 10
Savage44

Zamiast oglądać jeszcze raz początki, lepiej spróbuj się przemóc i dobrnąć do końca!

ZSGifMan

Lepiej zacząć oglądać od początku, bo inaczej można się nieźle zaplątać!

ocenił(a) serial na 10
selene85

To prawda.

ocenił(a) serial na 9
Savage44

no widzisz - czyli jesteśmy dokładnie w takiej samej sytuacji :) ja zaraz będę kończyć 2sezon (niedługo Kate i Sawyer yeyeye :P )
i na Charliego mogę sobie jeszcze popatrzeć :)

a tak serio to ja się mordowałam strasznie długo z tym serialem. jak już zwątpiłam w regularne oglądanie na kompie to starałam się w TV ale w końcu też się poddałam. nie da się załapać o co chodzi jeżeli nie ogląda się wszystkich odcinków

ocenił(a) serial na 10
Deddlith

Nawet więcej!
Wydaje mi się, że potrzebny jest czas między kolejnymi odcinkami na "przetrawienie" natłoku informacji,
bo inaczej to ciężko tyle szczegółów i powiązań wychwycić prawidłowo!
( najbardziej to 3 i4 sezon, tam strasznie dużo ciągle wprowadzają )

ocenił(a) serial na 9
ZSGifMan

mów mi tak - ja się za robotę muszę wziąć a nie przed TV siedzieć bo "jeszcze tylko jeden i koniec, tylko począteczek i po czołówce przerwa" :P

no i oficjalnie zakończyłam 2sezon :) teraz czas na trójeczkę. w sumie tak sobie myślę że ja jednak 3oglądałam całą (albo prawie całą). W sumie nawet już pamiętam jak o misiach mówili (moja pamięć mówi że za dużo to o nich nie powiedzieli ale to też było prawie 6lat temu).

no i ok, 3sezon nie był taki zły. taki lekki romantyk mi się ad akcji w klatce nawet włączył :P tylko czemu był ten durny schron z wodą :/ dla mnie motyw w 100% beznadziejny :P

ocenił(a) serial na 10
Deddlith

No to niestety dziura w serialu!
Jakby musieli jeść tylko kokosy i banany to musieliby schudnąć tak czy siak, nawet ten grubas!
A on miał to chyba najbardziej w zadzie!
Dlatego jedzenia w bród od tej Dharmy.
Następne - brud!
No to by charakteryzacyjny koszmar był tak co odcinek coraz brudniejsi i ubrania usmolone,
więc im kosmetyki i wodę w bunkrze podłożyli . . .
I samolot z plaży fala zmyła, żeby co odcinek nie musieli go tam podkładać!

ocenił(a) serial na 9
ZSGifMan

nie nie nie, mi nie o tą wodę chodzi - nie o tą do mycia. Chociaż mnie np fascynowało że te laski zawsze mają lepiej włosy ułożone niż ja z łazienką i całym stadem sprzętu :P Ale z założenia, jak mi się coś podoba z fabuły to ie zwracam uwagi na takie szczegóły - więc ja nie z tych co się będą zastanawiać, jak zapas szamponu mający wystarczyć 2facetom mieszkającym w sterylnym bunkrze dał radę dla x kobiet biegających wiecznie po dżungli ;)

mnie chodzi o to miejsce (w sumie już nawet nie pamiętam czy to schron był) który wybuchł(?) i się wodą zalał. ten co moją najulubieńsiejszą postać uśmiercił.

ocenił(a) serial na 10
Deddlith

Aaaa!
Trzeba było tak od razu!
To nie bunkier, nie schron, tylko podwodna stacja obserwacyjno-badawcza "Lustro" (The Looking Glass).
Tam miały kotwiczyć łodzie podwodne i coś było o zakłócaniu sygnałów radiowych . . .

ocenił(a) serial na 9
ZSGifMan

grunt że złe miejsce :P

kurcze 9 odcinek to zły odcinek :/ już się durny wszechświat sprzysiągł żeby mojego Charliego ubić. cholerny świat no!

dobra, ja wiem że o spojlery się nie prosi ale nie zniese no! powiedzcie że Charlie wróci - tyle bohaterów wracało w tym serialu. powiedzcie że on też wróci

ocenił(a) serial na 9
Deddlith

albo nie! nie mówcie. będę żyła nadzieją :P

ocenił(a) serial na 9
Deddlith

Jaki wszechświat?

ocenił(a) serial na 9
Tortuga033

no że jeżeli coś jest przeznaczone to tak ma być, a jak coś się zmienia to świat "naprawia błędy" i i tak wyjdzie na to samo

to ad tego że mój najulubieńsiejszy Charlie ma umrzeć a Desmond go ratuje. no i cała ta przygoda z wybuchem i Desmondem cofającym się w czasie.

ocenił(a) serial na 9
Deddlith

Aha o to chodzi

ocenił(a) serial na 9
Deddlith

kurcze jak porypana oglądam ten serial :P dobrze że święta idą to mnie tak marnowanie czasu nie będzie bolało :) chociaż przyznam szczerze, że już zwalniam i tyle nie oglądam - chyba lekki przesyt mi się zrobił :)

jestem na 19 odcinku 3serii - czyli zaraz będę finiszować sezon:) Charliontko moje ciągle jest, więc ogólnie jest fajnie :) czyli ostatnim razem faktycznie wymiękłam na 4sezonie.

Póki co moja teoria ad zakończenia jest taka, że oni faktycznie wszyscy zginęli (ta jak mówi Naomi i ojciec Locka). Oglądaliście film Stay? może tu jest motyw podobny i Lockowi się pierdzieli w głowie umierając-coś a'la marzenia które spełnia. Bo przecież on zawsze chciał być taki dzielny i męski (a na wycieczkę go nie zabrali) a tu jest tarzan. No i w końcu rozwiązuje kwestie ojca, który mu zniszczył życie. A te wszystkie retrospekcje to przedśmiertne "przewijanie się życia przed oczyma" innych pasażerów, nie związane z wątkiem przewodnim serialu.

Nie wiem po kiego grzyba to piszę, skoro Wy i tak znacie zakończenie ale co mi tam, mam przynajmniej gdzie się podzielić wrażeniami nie będąc zasypaną spojlerami :)

no i w sumie zaraz będą te dziwne skoki no i ogólnie 3sezony więc moja teoria pewnie zdechnie i totalnie się zaplącze :P

ocenił(a) serial na 10
Deddlith

Druga połowa trzeciego sezonu (która dla mnie zaczyna się niesymetrycznie ;], bo od odcinka nr 8 - Flashes Before Your Eyes) jest mocna. Jest tam wiele b dobrych odcinków, w tym końcowe The Greatest Hits i Through The Looking Glass :)
I ogólnie nie da się lubić Lost nie lubiąc (lub nawet nienawidząc) generalnie filmów czy seriali z gatunku S-F.

ocenił(a) serial na 9
aqu32

The Greatest Hits - po tytule wnioskuję że właśnie tego odcinka najbardziej nie lubię z całego serialu :P
Flashes Before Your Eyes - akurat tego nie lubię, jakoś mnie Desmond denerwuje. no i jeszcze ta jego durna wróżba......

za to gwiazdą tego sezonu jest dla mnie Pan Eko :)

ocenił(a) serial na 10
Deddlith

Akurat jestem na 100% pewien, że The Greatest Hits będzie jednym z Twoich ulubionych odcinków :)

ocenił(a) serial na 9
Deddlith

Pan Eko jest spoko, ale momentami zachowuje się jak nawiedzony (ten jego wyraz twarzy jakby sam Jezus przed nim stał)

W sumie to..albo, nie. Nie będę ci pisać czy masz rację co do zakończenia. Nie będę ci psuć oglądania.
Aqu ma rację. Nie da się lubić LOST jeśli nie lubi się SF. Zapewne dla tego dla wielu osób przygoda z tym serialem kończy się na 3 sezonie.

ocenił(a) serial na 9
Tortuga033

nie mów :) za 3 sezony pogadamy. chociaż mnie skręca żeby się dowiedzieć co pod twoimi kropkami kryje - a ja dopiero na półmetku.

ciężko powiedzieć czy lubię SF czy nie. Lubię jak jest dobre, nie lubię jak jest przeciętne lub złe :P

Do końca sezonu zostały 3odcinki, któryś z nich jest ten zły.

a Pan Eko był właśnie genialny przez to że taki nawiedzony. No i głos miał fantastyczny (Charliego z resztą też chyba dlatego tak lubię :) )

Deddlith

Locke "rozwiązuje kwestie ojca, który mu zniszczył życie" - czy zabicie go jest naprawdę rozwiązaniem problemu? :P

Twoja teoria jeszcze wielokrotnie będzie się zmieniać, zwłaszcza pod wpływem wydarzeń z dalszych sezonów. Chociaż coś w sobie ma ;-)

ocenił(a) serial na 9
selene85

ej no zabił więc już więcej nie będzie przez niego oszukany. może nie zrobił tego osobiście ale w jakiś sposób się mu przeciwstawił i sprawę załatwił. no i jeżeli byłoby to tylko na poziomie "duchowym" to znaczyłoby faktyczne pokonanie kompleksu ojca.
chociaż po tym komentarzu domyślam się że jeszcze się zdziwię i takie proste to to nie jest ;)

a że się będzie zmieniać to się domyślam - zaraz się zacznie skakanie po czasie i przestrzeni więc będzie chaos totalny.

Deddlith

Benusiowi też udało się pokonać kompleks ojca ;-) http://www.youtube.com/watch?v=KamJk9IH_wo

Oglądaj dalej, będzie fajnie, ale bardziej pokrętnie i z większą ilością fantastyki :)

ocenił(a) serial na 10
Deddlith

"zaraz się zacznie skakanie po czasie i przestrzeni więc będzie chaos totalny."
Generalnie nie ma tam żadnego chaosu, trzeba tylko oglądać i fragment po fragmencie składać ze sobą elementy fabularnej układanki :) Na pewno odradzam hurtowe łykanie odcinka za odcinkiem.

ocenił(a) serial na 9
Deddlith

Właśnie, radzę ci teraz trochę przystopować i oglądać dziennie 2 góra 3 odcinki, tak żeby mieć czas na chwilę zastanowienia i poukładania sobie tego wszystkiego w głowię.
"Łykanie" odcinka za odcinkiem, raczej nie jest dobrym pomysłem bo wtedy łatwo się pogubić w tym co się dzieję na ekranie;)

ocenił(a) serial na 9
Tortuga033

aqu32 - faktycznie genialny odcinek. Byłam pewna że wiem jak się skończy (i jednocześnie stanie się moim znienawidzonym) a tu taka niespodzianka. No a teraz to już totalnie nie wiem o co kaman - co to za ludzie?! Wiem niestety jak się sezon skończy ale przynajmniej miałam jeden odcinek więcej z Cherliem :)

selene - no ale Ben nie miał takiego kompleksu ojca jak Lock. On raczej pozbył się problemu niż uwolnił spod wpływu. Nooo może przy okazji troszkę się odpłacił za swoje krzywdy.

Tortuga - nie no ja już troszkę i tak zwolniłam. Nie da się tyle czasu spędzać przed kompem. No i przez ten początkowy szał mam tyle zaległości ze wszystkim że mi trochę czasu zaczęło brakować. Czyli jeszcze dwa odcinki i pełne skupienie :)

ocenił(a) serial na 10
Deddlith

" . . . może przy okazji troszkę się odpłacił za swoje krzywdy. "
- Roger nie był wzorowym ojcem, nie umiał też pokazać prawdziwych uczuć w stosunku do Bena, niesłusznie obwiniał go o śmierć matki, ale żeby od razu za to zabicie ojca było wyrównaniem krzywd?
To trąci ostrą patologią! Na wpierdziel może i sobie zasłużył takim traktowaniem syna, gdy ten był mały, ale jakiego strasznego czynu musiałby dopuścić się ojciec, aby syn mógł go za to zabić i powiedzieć, że mu się należało w imię wyrównania krzywd?
Dodam Ci tylko, że pomimo pierwotnie złego image Rogera potem został jednak pokazany w innym świetle: był szorstki i surowy, ale w sytuacji kryzysowej bardzo się przejmował i zadręczał!
( będziesz miała o tym szerzej w S5E10)

ocenił(a) serial na 9
ZSGifMan

żeby nie było. ja nie mówię że zrobił dobrze, mówię tylko że to była zemsta.
Sumienia to gość przecież nie miał bo i tak przyczynił się do wybicia wszystkich. Mógł ojca zabić jak innych ale jeszcze sobie bonusa dołożył w ramach zemsty.

Lock miał inną sytuację (bo tamten tatuś to faktycznie niezły) a jednak nie był w stanie sam go zabić. Znaczy się zrobił to co musiał. Nie czerpał z tego przyjemności czy satysfakcji.

ocenił(a) serial na 10
Deddlith

Aha, rozumiem. To właśnie miałem na myśli.

użytkownik usunięty
Deddlith

Również uważam, że serie 1 - 3 były super. Potem jednak zaczęło się mocno knocić. Przekombinowali z fabułą... wielka szkoda...

ocenił(a) serial na 9

no kiedyś na 4sezonie wymiękłam. Teraz jestem na 2odcinku i jest ciekawie. Tzn jest mega ciekawie bo nic nie rozumiem :P

Trochę moja teoria zdycha. Tzn jakby to były urojenia Locka to co skąd Ci nowi ludzie by się wzięli.
Ale jak może gość oglądać w TV wrak zatopionego samolotu (już pomijam absurd pokazywania trupów w TV bez cenzury) który przecież był na tej durnej wyspie.
I co robi miś w obroży Dharmy na stanowisku archeologiczny na pustyni w Tajlandii?

Nic totalnie nie kumam :P zobaczymy co będzie dalej :P

ocenił(a) serial na 10
Deddlith

1. To nie była Tajlandia, lecz Tunezja.
2.Twoje pytania nie pozostaną bez odpowiedzi :)

ocenił(a) serial na 9
aqu32

Tunezja... fakt ;)

a do pytań to cieszę się że się wszystko wyjaśni chociaż naprawdę nie wiem jak oni to wszystko w logiczną całość sklecą :P

ocenił(a) serial na 9
Deddlith

Wrak to ciała to ściema?!
No i mi teoria zdechła :P

ale teraz pytanko do znawców :)
Pogubiłam się z datami. Właśnie jestem na odcinku gdzie Sun urodziła. Na koniec idzie na grób Jina i tam jest data. 22.09.2004.
Nie kojarzę kiedy oni dokładnie się rozbili ale z moich dedukcji (+to że na statek Said dostał się w Wigilię) tzn że ten grób to ściema i Jin po prostu został z jakichś przyczyn na wyspie? Chodzi mi tylko o to czy dobrze dedukuję że oficjalnie Jin zginął w katastrofie a nie gdzieś np już po uratowaniu?

Kurcze taki nudny był kiedyś ten 4sezon a teraz taki jakiś ciekawy. tylko szybciej by info mogło iść bo mnie skręca ciekawość o co kaman :)

ocenił(a) serial na 10
Deddlith

Jak się domyślam prawdopodobnie masz na myśli odcinek "Ji Yeon". W tym właśnie odcinku zostały wymieszane 2 zupełnie różne historie: retrospekcje Jina (zanim rozbili się na wyspie) z futurospekcjami Sun (po wydostaniu się z wyspy). Grób, który widzisz to ten jaki dostała każda z osób, które przez "Oceanic 6" zostały ujawnione jako zmarłe podczas katastrofy. Dodatkowo Sun ma swój powód dlaczego go odwiedza. Dlaczego data 22 września 2004? Bo jest to data rozbicia samolotu na wyspie. Miałaś na to dowód choćby w finale sezonu 2, kiedy Desmond przeglądał w stacji Łabędź (to ta w której mieszkał) logi z dnia, kiedy to zapomniał na czas wpisać kodu.

ocenił(a) serial na 9
aqu32

no właśnie tak się domyśliłam tylko się upewnić chciałam. no i tak mi się kołatało że jakoś w tym czasie się samolot rozbił ale nie byłam pewna (a przy takim natłoku info to ciężko dokładne daty spamiętać :P ) Ale i tak w odcinku z konferencja mi się to potwierdziło. Tzn że nie zginął np gdzieś tam po uratowaniu tylko w katastrofie (dobrze bo znaczy że pewnie żyje gdzieś tam na wyspie :) )
Chociaż mnie skręca z ciekawości dlaczego tylko 6 wróciła do normalnego świata. no i dlaczego akurat ta 6. Czemu Kate robi za mamę itp :)

No i zwracam honor - regularnie oglądany 4sezon nie jest wcale taki głupi. Zagadki się mnożą jak zwariowane ale jakoś da się w jedną całość to sklecić. No i teraz się człowiek zastanawia o co chodzi z tą wyspą. Bo niby historia się układa w racjonalną całość ale jest też ten element "magiczny" który ni jak nie ma nic z realizmem wspólnego.

A Keamy jest genialny. może to chore ale uwielbiam tego gościa :P
A Faraday mnie jak zwykle przeraża. Nie wiem czy taka jest tutaj jego rola ale ja nie mogę przestać na niego patrzeć inaczej, niż z perspektywy Helter Skelter ;)

ocenił(a) serial na 9
Deddlith

Keamy makes good eggs (nie pytaj o co chodzi, dowiesz się w 6 sezonie)

ocenił(a) serial na 10
Tortuga033

"Sundown" !?

ocenił(a) serial na 9
ZSGifMan

ja już nawet nie pytam w jaki sposób dowiem się czegoś o Keamym skoro umarł ale jako że Lock też leży martwy (a nie wierzę że jego historia miałaby się zakończyć) to już mnie nic nie zdziwi.
Ale może Charlie też wróci :P
Chociaż w sumie.... teraz on by już chyba do fabuły nie pasował.

Ale końcówka 4sezonu mnie rozwaliła: źli ludzie chcą nam zepsuć Wyspę - przesuńmy ją!
Genialne <hahaha>

Teraz weekendowa przerwa na ogarnięcie się bo już zmęczyłam się deczko tym oglądaniem. I później przechodzimy do sezonu nr 5 :D kto by pomyślał że tak się wkręcę.

A no i już wiem o co chodziło z Jinem.... ale może jakoś jeszcze wypłynie? jak bunkier wysadziło tak, że została tylko dziura w ziemi to przecież wszyscy to przeżyli :P