PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=133834}

Zagubieni

Lost
2004 - 2010
7,6 181 tys. ocen
7,6 10 1 180714
7,1 35 krytyków
Zagubieni
powrót do forum serialu Zagubieni

Czy moglby ktos strescic o co tam chodzi? Skonczylem ogladac na m/w 2 sezonie.

Ivan180

To bardzo złożona seria, naprawdę ciężko ją streścić...
Po prostu oglądaj :) Ale lepiej zacznij od początku, bo w Lost poszczególne wątki łączą się ze sobą, tak więc trzeba je pamiętać.

selene85

Od znajomego uslyszalem, ze przenoszenie w czasie tez ma tam miejsce. Interesuje mnie przede wszystkim koniec. Ufo tez sie pojawia? :)

Ivan180

Haha, ufo akurat nie :) Tak, podróże w czasie też będą. Pod koniec jest za to dużo mistyki i filozoficznych rozważań na pewne ważne tematy :)

użytkownik usunięty
selene85

Mogłaś go okłamać, powiedzieć, że pojawia się E.T ;-)

Ja już w drugim sezonie bałam się, że zaraz wylądują kosmici ;)
Btw, w Lost pojawia się maleńkie nawiązanie do X files: http://biglight.com/blog/tribute-on-lost/

użytkownik usunięty
selene85

Ja nie spodziewałam się przenoszenia w czasie i mocniejszego fantasy, generalnie.

Wiem, jestem fanką Archiwum X i sama to wyłapałam, nawet zrobiłam 20 screenów ;-) Bardzo maleńkie nawiązanie, lecz sympatyczne. Oczywiście tylko żartowałam, w życiu bym tego nie zauważyła.

Od razu nastaw się na dużą dawkę fantasy w 6 sezonie.

użytkownik usunięty
selene85

Mi to nie przeszkadza, ważne by było ciekawie, zaskakująco.. nie nudno po prostu.

użytkownik usunięty
Ivan180

Aha. A podobały się tobie te dwa sezony? Gdyby się tobie podobały, to byś się nie pytał na forum o dalsze losy bohaterów serialu.
Jeśli się tobie spodobały, to po prostu oglądaj dalej, nie pytając się o spoilery.

ocenił(a) serial na 10
Ivan180

Mało kto wspomina o tym, że sam wątek przenoszenia w czasie był zrobiony ba dobrze i dość swobodnie wpleciony w ogólną fabułę. Scenarzyści już w połowie pierwszego sezonu wprowadzili do fabuły postać Danielle Rousseau, która mówiła, że resztę jej ekipy zabił jakiś tajemniczy jak ona to nazwała "wirus", ale nigdy nie pokazywali jej retrospekcji, co sugerowałoby, że już wtedy wiedzieli, że piątym sezonie będzie ów wątek podróży w czasie i tam spokojnie do tej sytuacji nawiążą i ją wyjaśnią.
Po drugie tzw "podróże w czasie" to nie jest czysta fantazja i science fiction, tylko rzecz o której mówi się na poważnie wśród współczesnych fizyków. A pod znakiem zapytania stoją tylko podróże w przeszłość, bo te w przyszłość to fakt naukowy i rzecz w 100% pewna. Jeśli kogoś to choć trochę interesuje to polecam ten odcinek Czystej Nauki kanału National Geographic, która wyjaśnia temat w przejrzysty i ciekawy sposób: www.wgrane.pl/b9c461f51c4d96b2669aa18a38a4e3d7

aqu32

Super link, dzięki :)
Ja też lubię ten wątek, wszystko w miarę sensownie się w nim zazębiało. Oglądając wcześniejsze sezony nigdy bym nie zgadła, w jaki sposób doszło do Incydentu - to było genialne! Chcieli zmienić swoje przeznaczenie, a sami je wywołali...

ocenił(a) serial na 10
selene85

A co ważniejsze, oni wywołując Incydent paradoksalnie wcale nie zmienili przyszłości, bo jej nie da się zmienić. Stworzyli po prostu drugą jej wersję, która dla nich samych jest jedyną istniejącą. Nauka nazywa to "paradoksem dziadka", a w serialu było to nazywane bardziej po ludzku : "U cant change the future". Zmieniając przeszłość tworzy się nową wersję wszechświata ,(baa wydaje się to wręcz trochę abstrakcyjne ;D), ale tak to się dziś wyjaśnia. To zupełnie ten sam poziom abstrakcji co myślenie o tym co było przed początkiem wszechświata albo to co jest poza jego granicami. Jeśli spojrzy się na to wystarczająco trzeźwo to jest to dużo racjonalniejsze i podparte dowodami niż dla przykładu wiara w istnienie Boga, wróżby astrologiczne czy łapanie się za guzik na widok kominiarza ;]

aqu32

I_Am_Dexter_Morgan, byly calkiem spoko, ale to zagmatwanie, oslabilo chec ogladania. Spodziewalem sie czegos calkiem innego. Lubie sf, ale gdy od poczatku jestem przygotowany na to co ogladam. Bo tutaj dostalismy powiedzmy 2 sezony z "racjonalnymi" wydarzeniami, a potem taki psikus - not cool. A o spoilery prosze z czystej ciekawosci :)

użytkownik usunięty
Ivan180

Ten "psikus" jest spowodowany tym, że zabrakło im już tych bardziej racjonalnych pomysłów, nie wiedzieli jak fajnie wytłumaczyć potwora - którego wtedy nie było widać, czy silnych energii tej wyspy, dzięki której np. Locke chodził na własnych nogach, bez wózka.
Bez fajnych pomysłów, po prostu uciekli się do czystej fantasy - e, przenoszenie w czasie - pokażmy co się naprawdę stało, z francuzką itd., e, potworki czarne dymowe, e, jacob. I ciągłe nawiązywanie do poprzednich scen z pierwszych sezonów, próba ich rozwinięcia, która wcale nie jest ciekawa, więcej relacji i nieporozumień między bohaterami, takie telenowelskie. Dwa pierwsze sezony są spoko, później już jest tylko gorzej, jednak możesz obejrzeć, by sobie samemu wyrobić zdanie.

użytkownik usunięty

Wszystko co dobre, było na początku, później już coraz większy kisiel, nie wiem, może lepiej gdybym skończyła swoją przygodę na drugim sezonie...

użytkownik usunięty
aqu32

Nom, science fiction, po prostu.

ocenił(a) serial na 9

Jak dla mnie właśnie to uciekanie się do sf jest fajnie i za to między innymi kocham LOST, no ale co kto lubi:P

"Wszystko co dobre, było na początku, później już coraz większy kisiel, nie wiem, może lepiej gdybym skończyła swoją przygodę na drugim sezonie..."

A nie mówiłam :x

Czyli w filmwebowym opisie trzeba zmienić gatunek na "telenowela science-fiction" ;-P
Ja tam zawsze ostrzegam nowych widzów, że będzie mnóstwo fantastyki i jeszcze więcej relacji międzyludzkich.

ocenił(a) serial na 9
selene85

Ale z tą telenowelą lekka przesada. Co prawda niektóre wątki i niektórzy bohaterowie są potraktowani w trochę płytki sposób, no ale bez przesady.