już niedobrze mi sie robi jak widze "lost". z początku też to oglądałem, ale zdałem sobie sprawę, że to powoli "moda na sukces" się robi i dałem sobie spokój... totalne gówno...
no to dawaj :) naciągane to coraz bardziej. coraz głupsze i bezsensowne. naprawde debilne momentami tak bardzo że się robi niedobrze. tylko postać Johna Locke'a jest jedynym "plusowym" punktem tego serialu. reszta aktorów to trupa zebrana z chodnika przed wytwórnią... :)
Hehe kolejne prowokacje. Ludzie, o co wy sie kłócicie jedynym sie podoba, drugim nie, może Ci sie nie podobać, wali mnie to. Uważam ten serial jak również Prison Break, StarGate, 24 za świetne no i nadchodzący serial Day Break. Bede sie przejmował, że sie komuś nie podoba, żalowi jesteście. O gustach się nie dyskutuje.
Gówno dla gimbusów, to prawda. Jak ktos chce prawdziwy surwiwal i realizm to niech obejrzy Piekło na Pacyfiku