Rozważny i bardzo dobry krok, aby w dodatku uczynić z jednej z najbardziej frapujących i niejednoznacznych postaci głównego bohatera. Ostrze z Dunwall jest jeszcze bardziej apokaliptyczne, a sam Daud, wielki zabójca, może poczuć na karku oddech przeznaczenia. W przeciwieństwie do Corvo jego decyzje mają jeszcze większy wpływ na to, czy zostanie odkupiony, czy pogrąży się w szaleństwie jak całe królestwo. Trudniejszy, bardziej wymagający, ulepszający znane do tej pory techniki i wprowadzający proste, ale dobrze działające zmiany (chociażby Mignięcia Dauda, które jednocześnie spowalnia czas). Rozgrywka ma ten sam kościec, ale tym razem gracz jeszcze bardziej zagłębia się w polityczne podbrzusze świata przedstawionego, gdzie każdy na każdego ma haki. Solidny chleb razowy z masą treści do przyswojenia za pomocą książek i znajdowanych notatek, utrzymanym wysokim poziomem rozgrywki. To jednocześnie fajny pomost do drugiej części, wprowadzający wątek wiedźm w odpowiedniej dawce.
czytaj dalej
