Dawno na tym portalu nie czytałem takich bredni.

A ja dawno nie spotkałem tutaj takiego kretyna ja ty który coś tam se pierdyknie zamiast napisać czemu tak uważa.Podaj argumenty to pogadamy,jeśli nie chcesz ich podawać to zwyczajnie nie odpisuj głupimi stwierdzeniami pokroju 3 letniego dziecka które i tak pewnie napisało by coś bardziej ciekawszego.Dyskusja!Również po to własnie został założony ten cały filmweb.

U.... od razu personalny atak inteligencie? Zatem chyba mało widziałeś jeszcze na tej stronie. Wiedziałem, że gdy napiszę cokolwiek niezgodnego z tym co tam wyprysnąłeś zaraz spotka się to z takim odzewem, więc wystarczyło zostawić cokolwiek. Zamiast zapytać normalnie jak człowiek człowieka, to od razu rzucasz inwektywami. Jeżeli w ten sposób pojmujesz dyskusję, to zasługujesz jedynie na wyrazy mojego politowania. Po czymś takim nie mam zamiaru odnosić się merytorycznie do czegokolwiek ty prymitywny bucu z pierwszej bruzdy wyorany.

Sorry ale bardzo śmieszny jesteś :D.Nie masz żadnych argumentów tylko zwyczajnie walisz kloca i nie masz zamiaru za niego jeszcze odpowiadać,odpisałem ci tak jak ty mi odpisałeś pod tematem tylko że ja chociaż ująłem to co chciałem byś pojął ale nawet ostre słowa nie działają na ciebie i nadal nie wiem o co ci chodziło.Gdybyś nie był hejterem to byś napisał mi argumenty a nie strzelał żałosny komentarz który powieliłeś również na dole,widzę że sprowokować cie bardzo łatwo napisałbym ty debilu i wtedy dostałbym 4 linie wypocin ale proszę o argumenty i dostaje pustostan.Widać nie dorosłeś do normalnej dyskusji szkoda że w ogóle zaśmiecasz mój temat choć nie masz nic do zaoferowania."Wiedziałem, że gdy napiszę cokolwiek niezgodnego z tym co tam wyprysnąłeś zaraz spotka się to z takim odzewem, więc wystarczyło zostawić cokolwiek." bravo nawet nie pojmujesz co to są argumenty jasne zaatakowałem cie tylko dlatego że po raczyłeś mnie argumentami i kulturalnym komentarzem hahaha :D dobry jesteś sorry ale miałem jednak racje pod względem twojego kretynizmu bez urazy ale to samo wynika po tym co tu piszesz.

"Nie masz żadnych argumentów tylko zwyczajnie walisz kloca" - Elokwencja i ogłada na poziomie mistrzowskim.

"nawet ostre słowa nie działają na ciebie i nadal nie wiem o co ci chodziło" - Uważasz, że gdy zaczniesz kogoś obrażać to zachęcisz go aby zaczął z tobą poważnie rozmawiać? Zszedłeś dopiero z drzewa czy wyszedłeś z jaskini?

"Widać nie dorosłeś do normalnej dyskusji " - Mam się śmiać czy zacząć płakać? Może idź wieszczu "dyskutować" gdzie indziej?

"bravo nawet nie pojmujesz co to są argumenty jasne zaatakowałem cie tylko dlatego że po raczyłeś mnie argumentami i kulturalnym komentarzem" - Pierwsza rzecz to poprawna pisownia, umiejętność korzystania ze znaków interpunkcyjnych etc. Jeżeli masz z tym problem to wróć do szkoły, albo zamiast grać w gry zacznij czytać książki, ewentualnie słowniki. Natomiast co do kulturalnych komentarzy, to po prostu wyraziłem subiektywną opinię do której mam absolutnie prawo. Skro nie masz do siebie ni krzty dystansu i wszystko traktujesz personalnie to twój problem biedny człowieku. Była trzecia nad ranem, więc nie miałem zamiaru się rozpisywać, tylko wrócić do tematu później. W związku z tym, że rzuciłeś stekiem bzdur, zdecydowałem się pokazać moje stanowisko choćby w najskromniejszy w formie sposób. Nie myliłem się co do tego, że zaraz zostanę zwyzywany.

Znalazłbym co najmniej kilka merytorycznych argumentów. Po co jednak mam prezentować swoje poglądy dla zacietrzewionego człowieka o IQ pantofelka?

"Cała gra jest taka trochę bez pomysłu,klimatu brak,fabuła jest dość wąska skupiająca się,no właśnie nie wiadomo na czym,choć i tak zabawa jest przednia tylko że odczucia są bliższe ocenie 8/10 i taką właśnie ocene postanowiłem dać tej grze.Pozdrawiam" - Recenzent z ciebie jak ze świni pies pasterski. Tyle powinno wystarczyć.

Teraz przeproś i zamilcz na zawsze.

Nie mogę to jak dyskutować z człowiekiem który do błędu się nie przyzna a nakazuje drugiej osobie tak zrobić,już pisałem że jesteś śmieszny to jeszcze raz to powtórzę jesteś śmieszny.I co najważniejsze bo muszę to nakreślić,czy ja pisałem w miejscu przeznaczonym na recenzje czy w miejscu w którym mamy przedstawiać własne odczucia w formie komentarza.No ja nie wiem ile ty tu lat jesteś ale cały czas jak dla mnie jesteś Kre dalej się domyśl.Zakładasz tylko po to temat by ktoś zwyczajnie się tutaj zesrał o 3 w nocy i potem jeszcze narzekał że jego kupy się nie krytykuje bo przecież jego zdaniem jest tutaj argument i on se może bo on się uważa za mega inteligenta a wy buraki nie możecie mu odpisać bo on może se napisać że to straszne brednie i zamiast dokończyć to ukazuje taki szacunek że sam masz sobie dokończyć a broń boże nie napisz coś złego na niego po ci zesra cały temat,takie jest właśnie myślenia tego użytkownika pod nickiem @sajgon87. Sorry ale pierwszy raz spotykam takiego świra.Jeśli nie masz zamiaru o 3 w nocy pisać komentarza to nie pisz.Ja z szacunku do każdej tutaj osoby piszę komentarz nawet o 4 w nocy do końca,a nie zostawiam człowiekowi zwyczajną kupę nazwijmy to po rzeczy.Czemu kupę bo zwyczajnie mógłbym ją spłukać, odpisałem bo każdemu odpisze ale zależnie od tego jak się do mnie zwrócił a jeśli ktoś mi piszę że większych bredni nie słyszał i kropka no to widać że nadal nie dorósł do tego by również w sieci szanować ludzi z którymi może się nie zgadzać.Najgorsze jest to że chcesz uczyć mnie kiedy sam jesteś na dnie i powinieneś ochłonąć i to przemyśleć zanim inni cie też zwyczajnie postanowią nie brać na poważnie,gdyż dyskusja z tobą nie ma żadnego sensu.Człowiek piszę podaj argument a ty nic dobra chciałeś mi coś tam pojechać to śmiało mogłeś ale napisałbym na twoim miejscu chociaż rzetelnie pod spodem argumenty czemu tak stwierdzasz,ale nie ty wolisz 4 razy napisać to samo i to jeszcze czym kolejny komentarz tym bardziej można wątpić że odpisuje ci osoba normalna.Nie ma szans z tobą się dogadać nawet w grzeczny sposób bo nie dajesz nawet oznak że można z tobą normalnie dyskutować,bardziej się starasz mnie utwierdzić w tym że jesteś hejterem który zastawił nocą pułapkę i czekał na odpisanie,a co najlepsze sformułował opinie tak by mógł się potem nakarmić -troll jeden.Jeśli nie odpiszesz zrozumiem że doszliśmy do porozumienia i zakończenia tej bez sensownej dyskusji którą jednak zacząłeś własnym komentarzem jeśli odpiszesz to na pewno mnie użyczysz anty argumentami i anty kulturalnym komentarzem a może nie.Lepiej oglądnij sobie skoki bo dyskutowanie ci nie wychodzi.

W pełni zgadzam się z Toba co do opinii na temat Maxa 2 - ZDECYDOWANIE traci na klimacie w zestawieniu z jedynką przybierając klimat gangstersko - romansidłowy. Samo umiejscowienie jedynki o ośnieżonym wielkim mieście, nocą z wątkiem okultyzmu dodawało wybitnie grze oryginalności uwzględniając fakt, że jest to przecież zwyczajna strzelanka - gierka na tamte czasy miała naprawde dobrą fabułę przedstawiona w ciekawej komiksowej konwencji. No i odpał po Valkirii??? Schizowa - Bomba :) nie ma tego w drugiej części niestety. Poza tym w drugiej odsłonie przeszkadzało mi parę drobiazgów np: odgłos wystrzału niektórych broni i za "ładne" lokacje, które za bardzo kontrastowały z brudnymi, klimatycznymi lokacjami jedynki.
PS: co do Twojego wątku z sajgon87 to myślę, że nie trzeba komentować - ponieważ tego typu bezsensowne wpisy hejterów i Troli sprawiły właśnie, że coraz rzadziej udzielam się na filmwebie w komentarzach do filmów gdy więcej ma to już na dzień dzisiejszy wspólnego z ujadaniem wściekłych psów niż z jakąkolwiek merytoryczną dyskusją (już nawet nie polemiką). Wcześniej bawiłem się w odpisywanie, później zgłaszałem, a teraz już na to zwyczajnie leję....szkoda bo to była kiedyś fajna strona, gdzie można było kulturalnie wymienić się opiniami nawet jeśli różnice w poglądach na niektóre tytuły wynosiły 180 stopni. Niestety przez osobników takich jak sajgon87 strona, przynajmniej pod względem merytorycznej dyskusji sięgneła dna. szkoda, szkoda...

Nie wiesz jak to miło przeczytać pod własnym tematem w końcu normalny komentarz :D.Ja nie ukrywam że też unikam odpisywania takim osobom jak @sajgon87 ale czasem chce by takie osoby zaczęły się tutaj udzielać jak dorośli ludzie nawet jeśli nimi nie są ale zawsze kończy się to straconym czasem,a szkoda bo można byłoby ten czas poświecić na miłą dyskusje ale najczęściej jest na odwrót.Pozdrawiam i mam nadzieje że częściej będę miał przyjemność dyskutować z ludźmi twojego pokroju.

"Zwyczajna" strzelanka z Bullet Time? Aha.

Pierwsza część także była naznaczona miłością. Z tą różnicą, że była to miłość do żony, która popchnęła Maxa do zemsty i nie pozwoliła mu spocząć, dopóki wszystkie osoby odpowiedzialne za śmierć Michelle nie odpowiedzą za swoje czyny. "Dwójka" jest pod tym względem bardziej złożona. Pojawia się tu wątek zakazanej miłości do Mony. Max kłóci się z myślami, ma dylemat, nie mogąc wybrać pomiędzy wieczną wiernością żonie a nowym uczuciem. Doprowadza to do wielu psychodelicznych sytuacji (jak np. sny, w których Max widzi Monę w kostnicy czy goni ją przez kolejne korytarze). Koszmary i wewnętrzna walka z samym sobą to elementy charakterystyczne dla grach o Paynie.

Druga część nie traci na klimacie w ogóle. Jest trochę inna, ale to nie szkodzi. Owszem, tobie może się to nie podobać. Po twoich ocenach dla MP1 i MP2 wnioskuję, że ta seria to nie twoja filiżanka herbaty.

Btw, akcja MP2 rozgrywa się w tym samym mieście, również nocami.

Narzekających na brak mrocznego klimatu odsyłam do poziomu szpitalnego - spróbuj zagrać w nocy,a potem mów o bezklimaciu. Już nie wspomnę o psychodelicznym miasteczku Mony

A może ty udaj się do szpitala bo nie rozumiesz tego że każdy odbiera daną rzecz inaczej mówi ci coś takiego jak gusta?Zresztą napisałem człowieku "moim zdaniem" to wiec wyluzuj porty.

Ja ci kulturalnie mówię, a ty mi,że mam iść do lekarza, bezczelny nerd

Jaki z ciebie troll sam pierwszy wyjechałeś z szpitalem.Dobra nie ma co się spinać jeśli chcesz być kulturalny to zakończmy tą dyskusje.

Chodziło mi o poziom w grze, w którym Max jest w szpitalu...
matko i córko

No dobra faktycznie odpisywałem w nocy dlatego nie zrozumiałem do końca twojego postu,myślałem że mam do czynienia z kolejnym trollem na tym forum.Elo

lol

No lol :P

Cóż nie do końca się z tobą zgadzam.Rozgrywka pomijając kilka nowych pomysłów jest w zasadzie ta sama.Fabuła ,jedynka była o zemście dwójka z kolei ma charakter kryminalno-romansowy i jest nieco bardziej dojżalsza,czy to żle? Kwestia gustu, mnie to nie przeszkadza.Nie mogę się zgodzić co do braku klimatu, jest on inny ale również nie jest zły.

Absolutnie się z Tobą nie zgadzam.
Fabuła jest dużym plusem, wątek jak to nazwałeś romantyczny daje niezłego smaczku tej grze, bo raczej rzadko się z nim spotykałem.
A klimat? Klimat właśnie jest genialny, tak w jedynce jak i w dwójce.
Przeszedłem oba Max-y kilka razy i znów mam na nie chęć.

właśnie skończyłam grać i klimat jest troszkę słabszy niż w jedynce, ale gra jako całość jest świetna i jeszcze ten mistrzowski serial Address Unknown z John'em Mirrą :)

Fu! Ble! Tak brzydko piszecie, że człowiekowi od razu włącza się tl;dr.