jeszcze w tę część nie grałem ale popatrzyłem na jednostki i... czy to ciągle są heroesy czy anime albo tania bajka dla dzieci? Serio, popatrzcie jak wyglądają jednostki z h3 albo h5.

Spójrzcie jak wygląda pikinier w h3 - to zwykły facet bez zbroi, samych wojskowych butach, szyszaku, mundurze i z dzidą. A teraz popatrzcie na "pretorianina" z h6. Ludzie, spójrzcie: on wygląda dostojniej niż krzyżowiec z h3 czy h5! A przecież to jednostka PIERWSZEGO poziomu... czy taki ktoś idzie na wojnę? Bo wygląda jakby szedł na bal albo ślub...?

podobnie strzelec wyborowy. Czy on idzie walczyć z wrogiem czy na wybieg mody? Który normalny dowódca tak ozdabia swoich żołnierzy? Tak, to jest czepianie się, ale właśnie TO buduje klimat!! Kusznik w h3 to po prostu gość w mundurze, szyszaku, kolczudze i z kuszą oczywiście... a tu co? Rewia mody! Piękny pan! Śliczny, nic tylko buziaka mu dać... ech

Kawaleria to kompletny odlot w stronę wonderlandu... nie ma już rycerzy na koniach jak w h3 czy h5. Teraz mamy boskich rycerzy na świetlistych-energetycznych-super-duper-eterycznych-konikach!!!

(O aniołkach wyglądającymi jak drętwe debile nie chce mi się pisać)

nekro :D

drugi poziom... co to jest?! to jakieś Ghuffno!! czy to z powieści fantastycznej czy jakiś potwór z Naruto czy innego takiego?

Lisz, upadły mag który powinien wymiatać kilka poziomów wyżej teraz wygląda jak żałosny dupek nadający się do Ben10 albo spidermana :/

lamasu... e... nie...

wampir natomiast wygląda tak beznadziejnie, że aż nie wiem co napisać... zamiast starej, brzydkiej bestii żywiącej się krwią, mamy jakiegoś mrocznego pajaca w zbroi tak wielkiej i niepraktycznej, że serio, no ciężko to w kupie opisać... w specjalu ma też "pocałunek wampira"... taki tekścik działa chyba tylko na te mniej wybredne lalunie 0_0

tkaczka przeznaczenia XD XD XD nieeeeeeee dalej...

inferno (aaah moc hejtu dodaje mi wytrzymałośći :D)

maniak: co to w ogóle jest? Wygląda jak plastuś ale ulepiony z gówna, rozdeptany a potem poprawiony i dowalony łańcuchami żeby byłstraszniejszy... 5% fantastyki 95% nicości i braku wizji na jednostkę

sukkuby też są mało fantastyczne - za to baaardzo mangowe. Lalunia z ogniem w łapach, kopytach na stopach, skrzydłach na plecach. Byłaby doibra jako przeciwniczka w Sailor Moon ale tutaj... no może nie w tym kształcie bo w h5 sukkuby całkiem pasowały

matka roju XD XD XD boże co to jest... 2 nogi, głowa na brzuchu, macki na głowie... nic kreatywnego, po prostu nic... takie potwory rysują dzieci w podstawówce i przedszkolu

oprawca jako wyjątek wygląda bardzo interesująco! Ale do heroesów tak się nadaje jak łyżka do kąpieli. Ten potwór wygląda jak Klesk z quake3 ale to są heroesy

anihilator wygląda jak minotaur ale ma zeschnięte i płonące gówno na końcach kończyn.. znowu nic kreatywnego... :/

czart? dziwny jakiś. W h5 wyglądał DUŻO lepiej

Twierdza :D

tutaj jednostki wyglądają podobnie - jakby się urwały z III aktu Diablo2. Nic specjalnego... ale poraża potem nieco panternik i cyklop... pierwsze to mięso z pazurami a drugie to mięso z... mięsem... naprawdę, coraz mniej kreatywności w tym wszystkim. Było śmiesznie, teraz mina mi zrzedła.

Sanktuarium (dupy)

Wazon..Wazelina...Wazozuza... ach, ctr+c: Wanizame czyli rekini wojownik XD XD do kibla z nim!

wężowa kapłanka (perłowa kapłanka) to akurat całkiem fajny pomysł - ale jak zwykle... czemu wojowniczka ma tak chude łapy? Takie chudziutke rączki a taka wielka dzida... wiem, czepianie, ale klimat, ludzie... niunia z anoreksją pcha się na wojnę, błagam

Kuppa, znaczy no, Kappa Shoya czyli żaba-debil z umywalką zamiast mordy. Oj ubisoft nasz nie szanuje umieszczając takie bzdury, nie szanuje :))

Bazu bobo.. bazuka nono.. Kama masło.. Mizu-Kami czyli baba z wody, koniom lżej. Emancypacja robi postępy i w grach... kobiety zamiast leczyć rannych czy gotować grochówkę to pchają się pod topór... a ta postać? Ot żywiołak wody... nic nowego, chodźmy dalej

Yoda Bonna... Yaka onna brzydka... Yuki-Onna czyli jakaś wodna kapłanka. Myślałęm że to ulepszenie poprzedniego poziomu, ale nie.. to rzeczywiście osobna jednostka - żywiołak wody ale w pancerzu... yyy chodźmy dalej... :O?

Wężowy wojownik! To jest dobre, nareszcie coś fajnego... xd

a na końcu święty Krillin, znaczy no, Kirin. Wygląda jak chiński smok i ma minę...jakby zwariował. Albo właśnie srał, sam nie wiem

Loch (tutaj pewnie będzie hardkor :D)

zabójca który wygląda jak świecący kretyn... znudziło mi się pisanie że to nie ma nic wspólnego z fantastyką a wszystko z mangą... na początku było powątpiewanie, teraz widać to wyraźnie: większość jednostek jest mangowa...

Tancerka Czakramów XD jaka nazwa taki wygląd... kolejna postać z niewygodnym ekwipunkiem nie nadającym się do wojny, ale co tam

obserwator to po prostu oko z mackami. Nawet w h3 to sprytniej zrobili...

chimera chyba jest spoko, ale strasznie fioletowa... Myślałem że podziemne lochy to mrok i szarość ale w mandze to najwyraźniej oczojebny fiolet do podniecania bab (tych młodszych)

Bezimienny Włądca Marionetek XD XD nowy mistrz!!! Szkoda że nie Beznamiętny Spacerowicz Przeznaczenia czy coś takiego... no nazwa mistrzowska. A model? A ło - baba motyl...

No, to przyhejciłem bardzo ładnie... generalnie chciałem się spytać czy jest tak źle jak pokazują obrazki, ale po przejrzeniu już teraz jestem prawie pewien, że: tak, ta część to raczej gówno dla niewybrednych. Zmiany są ogromne... z jednostek które wyglądały wojowniczo (szczególnie w h3, w h5 troche mniej) zrobiły się same lalusie i lalunie. ZERO wojennych klimatów. Na początku jak widzicie krytykowałem, że niektóe postacie wyglądają TROCHĘ mangowo.. po obejrzeniu reszty miast widzę wyraźnie potężną zmianę... Jakże marnie wyglądają moje skomlenia, że pretorianin wygląda zbyt elegancko na tle tych dalszych brzydactw... Toć on na ich tle wygląa względnie normalnie... i to jest w tym wszystkim chyba najsmutniejsze...

wracam do 5tki, tego za bardzo się boję, pozdrawiam