Zagadki przyprawiaja mnie o bol glowy. Najgorsza na jaka trafilem na razie to wytrychami lamanie zamka w drzwiach. Strasznie mi sie ta zagadka nie podobala i przez takie momenty gra traci na wartosci. Glupia zagadka byla tez z przepisem na piernik. Masakra. Ale ten zamek to dramat. Bez poradnia moze przeszedbym to tygodniu ciaglego kombinowania. Czasami mam wrazenie ze takie gry nie sa da mnie. Oczywiscie logiczne mysleniex ale zagadki podobne do tego zamka mnie przerastaja.