Jak brzmiał Vader w tym filmie? Bo podobno głosu ponownie użyczył mu James Earl Jones :D (szczerze mówiąc, nie dawałem temu wiary) Pytam, bo jak ktoś powraca do jakiejś roli po latach przerwy, to czasem słychać zarzuty, że "to już nie to co kiedyś" itp. A jak jest w tym przypadku? Jest stary dobry Vader?
Brzmiał tak genialnie jak zawsze, a na dodatek miał najlepszą chyba kwestię w filmie:
"Proszę uważać, aby się pan nie zadławił swoją ambicją dyrektorze"- cytowane z pamięci, więc możliwe błędy.
No jeśli taka była jego kwestia, to chyba byłby jeden z najlepszych cytatów ze SW w ogóle.
Ja miałem z nim lekki problem. W starej trylogii zdania i słowa były tak układane i dobierane, by jeszcze podkreślić jego głos. Jones dał jak zwykle popis głosowy, scenarzyści jednak zapomnieli z kim mają do czynienia, albo nie zignorowali metody kreacji postaci z pierwotnej trylogii.
Ale mimo, że w drugiej scenie głównie milczał, to i tak była to jedna z najlepszych scen w Star Wars.