Przez cały seans zastanawiałem się - czy to aby na pewno King? Który to okres jego twórczości? Niestety, to jednak on, ale chyba muszę przeczytać książkę, żeby określić czy przypadkiem reżyser nie dodał czegoś od siebie.
Mamy tu składniki, które nijak nie pasują mi do pisarza - durne postaci z kretyńskimi decyzjami...
Film jest co najmniej dziwny. Do połowy filmu zupełnie nie wiadomo o co chodzi, tytuł nie ma nic wspólnego z treścią. Całość jest jakby zupełnie ze sobą nie połączona, w sumie to do teraz nie wiem po co on im dał ten cały dar. Co najbardziej mi się w tym filmie podobało to że zobaczyłam w końcu Morgan'a Freeman jako...
więcejczy to prawda, że tego filmu nie puszczali w kinach ??? Ponoć film ukazał się od razu na video i dvd. Ciekawi mnie to bo raz, że książka popularna, dwa, że autor (Stephen King), trzy, że reżyser i cztery dystrybutor (Warner Bros) !? No i do tego wszystkiego w tej ekranizacji zagrał Morgan Freeman. Musiała być to...
Nic się nie trzyma kupy w tym filmie. Na początku jest fajnie, a potem otwierają łazienke.. No dobra, łazienke przebolałem ale pseudofilozoficznego wątku w głupim filmie o kosmitach z ... 3/10
Książki nie czytałem ale wydaję mi się, że coś chyba się nie udało twórcom filmu.
Po obejrzeniu filmu stwierdzam, że:
Tytuł chyba nie pasuję do zawartości.
Jak dla mnie za dużo gatunkowości: można zobaczyć wszystko: parapsychologię, czytanie w myślach, ufo, jakieś robale, wspomnienia z dzieciństwa...etc.
Momentami...
zaczynam ogladac, spoko, zapowiada sie calkiem interesujaca,,,, a potem??? jacys
idiotyczni kosmici, PORAZKA NIE POLECAM
Przymierzam się do tego filmu od dłuższego czasu i wreszcie mam czas, stąd moje pytanie
do tych co już widzieli. Warto obejrzeć ?
JEDNA * ZA MUZYKĘ , KTÓRA BYŁA NAPRAWDĘ DOBRA JAK Z "ARCHIWUM X"
DRUGA * ZA EFEKTY SPECJALNE ALE ZA TAKI BUDŻET TRUDNO BY ICH NIE BYŁO
TRZECIA * ZA AKTORSTWO (CHOĆBY ROLA MORGANA FREEMANA KTÓRY DOBRZE
ZAGRAŁ ALE NIE NA TYLE ŻEBY URATOWAĆ TO "DZIEŁO")
CZWARTA * DOŚĆ FAJNE UJĘCIA KTÓRE NADAJĄ KLIMATU JAKO TAKIEGO......
Film miał naprawdę miejscami bardzo dobre momenty,ale potem niestety stał się nudny i przewidywalny szkoda,jakby go dopracować to byłby naprawdę dobry.
Przed filmem rzecz jasna czytałem książkę- o ile pierwsza część była całkiem solidna, o tyle później szkoda gadać... Aktorzy nienajgorsi (chociaż ten który grał Pete mi nie bardzo odpowiadał fizycznie), muzyka nawet niezła, tylko niestety to wygląda bardziej jak kalejdoskop z czegoś pożądnego ( z czego wyciśnięto co...
więcejJeśli ktoś chce się pośmiać, to polecam, lecz jeśli ktoś nastawia się na kino grozy, to niech zapomni... Jeszcze ten Morgan Freeman... skąd on sie tam wziął w tym szambie...?!
Sama fabuła mi się podobała,ale reżyser zrobił z tego filmu kino klasy B.Tendetne efekty,prawie zero emocji,lekkie napięcie odczułem tylko w jednej scenie.Na Freemana nie dało się patrzeć,koleś który grał brodatego rudzielca też mnie drażnił,reszta bez większych zatrzeżeń,ale i bez zachwytów,bo chyba za bardzo nie...
A konkretnie do momentu gdy M.Freeman zaczyna prawić swoje morały. Zima, las z dala od cywilizacji i padający śnieg - lubię taką scenerię od czasu do czasu, a w tym wszystkim pięciu przyjaciół z dzieciństwa obdarzonych darem, wplątanych w dość skomplikowane wydarzenia w filmie, chwilami dość niezrozumiałe, śmieszne i w...
więcej...poradzenia z tą produkcją, bez wcześniejszego przeczytania książki. Jednak jeśli ktoś już czytał, to będzie zawiedziony filmem. Nie wiem jak mam to odebrać a tym bardziej ocenić. Książka jest konkretna, film - wręcz śmieszny. Zbyt szybko się w nim wszystko dzieje, jest komicznie. (Nie polecam oglądać, w ogóle, z...
... gdyby był wierny książce. Dobra obsada, całkiem przyzwoite efekty jak na 10 lat temu, ALE!
Zakończenie jest tragiczne, co to ma być do cholery? Uwielbiam Kinga i ta książka jest jedną z
moich ulubionych, więc ta część mnie strasznie rozczarowała i zepsuła cały film.