Film zdecydowanie nie dla dzieciaków, ale dla starszej widowni. Animacja nieliniowa,
oryginalna, miło od czasu do czasu obejrzeć coś jakże różnego np od SHREKA.
Animacja przeciętna, nie zachwyca, nie rozczarowuje. Można obejrzeć 6/10
W zasadzie rozumiem zaniżoną ocenę, nie jest to widowisko dla mas o wrażliwości cegły, raczej koneserów. Animacja na najwyższym poziomie autorstwa Francois Launeta, bajkowa, surrealistyczno oniryczna z delikatną nutą wpływów Lovecrafta. (strona twórcy: http://www.goominet.com/ ) Samo to w sobie stanowi ekstatyczną...
..."gościnnie wystąpił Janusz Palikot" haha rozbroiło mnie to ;D co jeszcze.. hmm, Tyniec jak
zwykle pajacuje, wyrobił sobie taką disnejowską maniere, chociaż większość może to
doceniać i nie neguję tego; no i ogólnie pozwolę sobie ocenić oryginał, bo jak już ktoś tu
wspominał, polska wersja trafiła do mnie...
Filmu nie oglądałem, przed chwila oglądałem screeny z filmu i ten czerwony potworek na 4 lub 5 screenie wygląda jak sparodiowany kraken ze Starcia Tytanów.
Niestety, niektore dialogi i niezrozumiale wrzaski bohaterow zle wplywaly na moja psychike.
Swiat bajkowy dosc ladny, ale caloksztalt z wielkimi brakami. Nawet moim dzieciom srednio sie podobal.
Koncowa ocena to tylko 5/10.
Historyjka tak prosta fabularnie i naiwna, że aż piękna. Oglądałem już drugi raz wersje Blu-Ray, i nadal uważam że jest to świetna mega relaksująca animacja w sam raz by zresetować się po ciężkim dniu.
W oryginalnej wersji językowej ogląda się o wiele lepiej. W dubbingu polskim po pierwsze wiele scen zupełnie położyli, po drugie wykosili sporo odgłosów z oryginału, po trzecie zaś strasznie sciszyli muzykę, przez co traci się klimat.
pewnie wielu będzie kręcić nosem bo nie ma tam tempa i stylu hamerykanskich kreskówek ale dla mnie przez to ciekawa
Po seansie, więc pora na krytykę ^ ^
4/10 - ocena początkowa
+3 za efekty, ładne modele, ciekawy design postaci. Sam jestem grafikiem 3D i dlatego każdy film w tej technologii ma u mnie spore plusy ^^
7/10
+2 za to, że to nie jest "słitaśna" i cukierkowata produkcja niczym amerykańskie Shreki i inne...
Bardzo chciałbym dostać gdzieś soundtrack T__T mam nadzieję że lada dzień pojawi się w sklepach bo jeśli chodzi o muzykę... to jest rewelacyjna... jak sam film zresztą :) czegoś takiego jeszcze w kinach nie było :) no i czuć że nie jest to hollywood za co tylko bić brawa ludziom ze starego kontynentu :)
bardzo mi się podobał ten film. ta grafika, te postacie i cała historia-piękna oprawa. daje 8 i polecam !
Co w tej bajce mi się najbardziej podobało? Hmm...
Muzyka i ten "latający" w powietrzu świat. Postacie i fabuła też nie były złe. Nie obchodzi mnie co mówią inni - dla mnie to jeden z najlepszych filmów animowanych jakie widziałem. A najlepsze były efekty specjalne - były wręcz "nieziemsko nieziemskie....."
Łowcy smoków to smakowita wizualnie propozycja dla nieco większych dzieci. Szwankuje w niej historia, tyleż razy już przerabiana i modyfikowana, niedobrana para mały mądrala wraz z jego wielkim, prostodusznym wielkoludem. Nie trzeba daleko szukac, żeby odnaleźc przykłady takich par (Flip i Flap, Shrek, Epoka lodowcowa,...
więcejOgolnie fabula dosc biedna i dialogi rowniez (Zoe dosc zabawna momentami;))Caly czas pozatym myslalam ze ten Gwizdo to Glizda, jakos niewyraznie bylo;) warto zobaczyc bo swietna animacja, naprawde.
Ocena za:
- oprawę wizualną
- oprawę muzyczną
- film wnosi nowy pomysł: inny świat ze swoimi innymi od naszych prawami.
Jest prawdziwie "bajkowy", choć nie jest bajką dla dzieci.
Najgorsza bajka jaką ostatnio widziałam, beznadziejna, kompletne dno, szkoda czasu i oczu na coś takiego.
dawno nie widziałam tak dobrze zrobionej animacji która nie wyszłaby spod ręki japońskich twórców. ewidentnie chylę czoła - moim zdaniem cudeńko i perełka. rozmach i fantazja której dawno nie widziałam u Europejczyków. przecudna wizja niszczejącego świata, porywająca przygoda, przyjaźń, trochę smutku, trochę...