Gdzie mogę znaleść piosenki z filmu? Wiem, że soundtrack robiła Sochacka i Kortez, ale te piosenki innych wykonawców mnie też ciekawią
Naprawdę lubię polskie dramaty, po tym filmie czułam się rozczarowana. Nie uwierzyłam w miłość tych dwojga. Dialogi i niektóre sceny kompletnie do mnie nie trafiły. Po godzinie spoglądałam już na zegarek. Poza tym nie wiem jak ktoś kto chce zamieszkać z bliską sobie osobą nie mówi jej o tak ważnym wydarzeniu z własnego...
więcejDorosła niewidoma, która nie potrafi trafić widelcem w jedzenie w czasie obiadu. Żenująca i niesmaczna scena. Czy nie lepiej było by zagrała osoba naprawdę niewidoma? Wiele nauczyłaby tego reżysera.
Zbyt rozlazły. Zbyt zwykły ,oklepany aż do bólu. Główny bohater sobowtór Miśka Koterskiego niestety aktorsko słabo ,z drugiej strony co on tam miał grać? Głowna bohaterka aktorski popis stąd 5 i za muzykę .Fabuła prosta jak drut i tak też nakręcone bez zachwytów ,spodziewałem się dobrego filmu ale to jest TAK POLSKIE...
więcejDlaczego więc komentuję?
Bo samo wprowadzenie nie ma nic wspólnego z rzeczywistością. Osoba niewidoma, która pracuje z trudną młodzieżą? Serio? Scenarzysta i reżyser żyją w jakimś alternatywnym świecie, gdzie nawet trudna młodzież mówi "Dzień Dobry!" i "Do widzenia!". Nie, to tak nie wygląda!
Obejrzałam pięć sekund...
Główna bohaterka mimo że niewidoma i mieszkająca sama ma pudełeczko z ziołem do palenia w wolnej chwili. O co chodzi z tym romantyzowaniem palenia zioła?
Są w tym filmie pojedyncze dobre rzeczy, jak drugoplanowa rola Deklewy i cały wątek pracy w poprawczaku.
Ale co z tego, kiedy główny wątek jest oparty na tak przewidywalnym, płaskim scenariuszu, a pomiędzy głównymi aktorami nie ma chemii? To się ogląda jak zaloty na dyskotece szkolnej w ósmej klasie, sorry. Oni...
Wizualnie i przede wszystkim muzycznie - ze smakiem. Widać i słychać było, że zajęli się tym ludzie, którzy znają się na rzeczy. Niestety scenariuszowo średnio lub słabo. Mimo dobrej gry aktorskiej to brak chemii między głównymi bohaterami, wynikającej raczej ze scenariusza lub reżyserii. Można było też mocniej z...
Świetny film. Pokazuje, że można kochać pomimo trudności, jakie nam los zgotował. Przez ostatnie 10 minut duża dawka emocji. Łzy spływały po policzkach. Jeśli ktoś jest wrażliwy, nie ma szans żeby się nie wzruszył.
Film dobrze się ogląda,jest dosyć lekki i czuły w sam raz na niedzielny seans podczas randki.Nie jest to kino najwyższych lotów ale aktorzy dobrze grają,muzyka tez jest spoko,chociaz uprzedzam ze jeśli ktoś będzie czekał na piosenki Kaśki Sochackiej to niestety będzie musiał poczekać do napisów końcowych.
Oby więcej...