Charlize - zjawiskowo piękna, a Johnny - jakby nie chciał w tym filmie zagrać, a zrobił to dla kasy.
Johnny jest bogaty! Zauważ że nie przyjmuje każdej zaproponowanej mu roli. Wybiera role takich postaci, z którymi jak kiedyś w wywiadzie powiedział "czuje się w pewien sposób związany", z którymi się utożsamia.
Zgadzam się. Nigdy nie zagrał w typowo komercyjnej produkcji, a 'Piratów' jak sam powiedział, traktuje jako wyśmienitą zabawę. O jego finanse się nie martw, jakby było mu az tak źle, to by mieszkał w Beverly Hills, nie w Europie i grał odmóżdżonych palantów z gołą klatą i rewolwerem, a nie groteskowych outsiderów. Choć film uważam za ogólnie średni, Depp zagrał bardzo dobrze- w końcu co miał robić, siać postrach na ulicy czy terroryzować Jillian zielonymi mackami...?