Mnie się podobał przede wszystkim za wspaniałe efekty specjalne. Wiadomo o czym miał być film także jakiejś niesamowitej fabuły się nie odziewałem. Wiadomo że nie wszystko w tym filmie mogło by się dziać w rzeczywistości ale to jest film a nie dokument!
Masz racje efekty specjalne rewelacja:))...Fabuła też niezła przynudawa a ale dobra.
Muszę z przykrością stwierdzić iż jest to najgorszy film jaki w tym roku ujrzałem ! Scenariusz - totalna klapa! Efekty ? Titanic z 1998 roku wyglądaw tym aspekjcie o wiele lepie niż 2012. Obsada...ta o dziwo od bidy będzie,ale i tak szału nie robi.
Naprawdę nie polecam oglądać tego filmu! Strata czasu, ktoś chce efektów ? To niech włączy sobie Transformersów i podziwia to co się dzieje na ekranie!
Pozdr!
A gdzie oglądałeś ten film w kinie??Bo ja go obejrzałem w kinie i musze stwiedzić że ten film nie był stratą czasu:)...Pewnie go obejrzałeś na komputerze w wersji TS.Bo porównujesz ten film do Titanica, a gdzie w titanicu ma efekty specjalne???jak sie statek przewraca???lol..Naprawde ten film polecam każdemu.Efekty pierwsza klasa:).Scenariusz troche nudny i nie które sceny są pozbawione sensu, ale to nie jest film dokumentalny:).
Pzdr...
Primo to nie oglądam filmów w wersji TS.
2. Mam profesjonalne kino domowe na czele z projektorem HD oraz ekranem o przekątnej 100 cali, więc uwierz mi że mam takie same jak nie lepsze efekty niż w nie jednym kinie.
Polecać to można film z klasą anie takie cuś.
Nie potrafię zrobić tego jak twórca takiego świetnego widowiska jakim było "Pojutrze" po 5 latach wydaje takiego gniota ?
Oglądajac ten film miałem tylko nadzieję na to aby się szybciej skończył.
Jak możesz porównywać film wyładowany efektami specjalnymi do Titanica gdzie nic się nie działo oprócz zatonięcia statku? W ogóle inny typ filmu. To tak jakby zrobili film z jednym rozwaleniem samochodu a drugi z rozwaleniem 50u i 50 komputerowo by obciąć koszty to byś doszedł do wniosku, że pierwszy ma lepsze efekty? Tragedia...
Na dodatek ekran HD ci nic nie pomoże jak włączysz w tragicznej jakości.