ja myślałam, że to się wszystko rozpieprzy, wszyscy zginą.. po prostu
zagłada i tyle jak koniec świata, to koniec świata.. a tu uratowali ludzi
itd. W dodatku wszystko im się udawało w tym filmie.. jazda samochodem po
rozwalającej się ulicy, lot samolotem, fala ich nie zalała.. taki sobie był
ten film, spodziewałam się czegoś innego.