całej rodzinie się podobało. nie jest to film bazujący tylko na efektach
specjalnych jak to od ludzi słyszałem...nie brak zwinnej akcji,
narastającego dramatyzmu, zwrotów akcji, wątków, uniwersalnego przesłania.
film co prawda nie cechuje skomplikowana fabuła, jest trochę
podkoloryzowany tak aby głównym bohaterom udawało się przetrwać mimo małej
na to szansy, ale tak jak to dzieje się w każdym filmie - bohater to
bohater:) nie brak też amerykańskiego happy end'u :D
efekty specjalne - na najwyższym poziomie, widać że włożono sporo w nie
pracy, zaawansowane technologicznie pojazdy i komputery moim zdaniem nie są
przesadzone pod względem realności ich zaistnienia w niedalekiej
przyszłości;)
oglądałem na tv 42 cali w jakości hd :) polecam taką opcję;)
p.s. jeden z lepszych filmów jakie widziałem:D!
Od znajomych słyszałem, że film do bani i w ogóle. Tylko efekty specjalne żadnej fabuły itp... Ale ja się uparłem. W końcu poszedłem. Fajowy film. Owszem efekty specjalne były ale w filmie katastroficznym są chyba potrzebne... W całym filmie najbardziej mi było żal tej kury (co zabiła ja babcia/matka tego mnicha co uciakał) ;)