Niestety straszna kicha, same wyprane schematy. To nieprawda, że gra Charlize Theron jest atutem
filmu - jest w tym filmie raczej irytującą, sztampową żoną/matką doskonałą. Jej gra to takie samo
drewno jak cały ten film. Dałbym 2/10 z litości dla Kevina Bacona i ze świadomości, że właściwie
mogło być jeszcze gorzej.
Ja osobiście chciałbym choć raz zobaczyć film, w którym zamach, włam bądź porwanie się udaje. Męczy mnie już oglądanie filmów w których jedna osoba rozwala całą grupę wyszkolonych porywaczy bądź zamachowców. To samo czułem oglądając gruz pokroju Olimp w ogniu i Świat w płomieniach. Są to filmy typowo dla głupich amerykańców aby mieli się z czego cieszyć.