47 roninów
47 Ronin
2013
łamaną angielszczyzną prowadzone przez aktorów co najwyżej trzecio-planowych...
Jak na taki budżet to mizerna robota, może tylko dwie akcje pokazujące wydany hajs -
reszta pewnie na kostiumy i charakteryzację - a szkoda... Ocena 6/10
Ze zwiastunów można wywnioskować że jest to typowe kino akcji, które polega na zabijaniu demonów i różnych innych potworów. Jednak po obejrzeniu filmu stwierdzam, że w głównej mierze jest to romans z kilkoma dobrymi akcjami. Dlatego nie polecam tego filmu osobom, które szukają rozrywki (ja się na nim trochę nudziłam)...
więcej
Historia źle przedstawiona, dlatego też mało pociągająca. Film po prostu nie wciąga. Efektów 3D
trochę mało. Były one przeciętnej jakości. Tragedii oczywiście nie ma, ale można było to lepiej
nakręcić.
Połączenie Ostatniego Samuraja z Willow. Trailer świetny,film niekoniecznie. Zakończenie
rozczarowujące. Sceny walk nie zbyt realistyczne, bezkrwawe niczym z Pearl Harbor. Oglądałem w
3D i czuje niedosyt efektów jak na obecne możliwości kina.. Nie polecam.
Wczoraj byłam na nim w kinie, zdecydowanie nie jest to wielkie WOW. Obecność Zombie boya
na plakacie filmu to jakaś kompletna pomyłka, był obecny na ekranie dokładnie kilkanaście,
może kilkadziesiąt sekund a jego rola...ciężko mówić o jakiejkolwiek roli czy grze aktorskiej. To
się nazywa naklejanie trupowi...
Ciężko nie zgodzić się z krytyką skierowaną w kierunku gry aktorskiej Keannu, jednak nie można zapominać się film osadzony jest w zupełnie innej kulturze, dla której charakterystyczna zdaje się ograniczona mimika twarzy.
W przeciwieństwie do głównego bohatera, fantastycznie wypada Rinko Kikuchi, odtwórczyni roli...
Ciekawa, wciągająca fabuła, fajna gra Keanu i innych. Elementy magiczne poprzeplatane z realnym
światem. Nie rozumiem słabych ocen innych, ale chyba po prostu trzeba lubić takie klimaty. Aha, no i film jest oparty na prawdziwej historii
Historia i pomysł były naprawdę dobre ale realizacja fatalna. Bo obejrzeniu wielu już filmów doszłam do wniosku, że o Japonii filmy powinni realizować Japończycy - bo Hollywood niestety nie potrafi oddać ani tematu ani klimatu. Banalność scenariusza, ciągnąca się akcja - nie mogąca się rozwinąć, patetyczność, którą w...
więcej
Po wielu latach czytania tego portalu postanowiłem w końcu założyć konto.
Moje pytanie brzmi... jak w ogóle mogło dojść do powstania tego filmu? Jak opowieść głęboką jak ocean można spłycić i otrzymać coś na kształt szalki petriego? Nie widziałem filmu? Widziałem trailer.
Stwory, potwory, i... Keanu Reeves......
Mam mieszane uczucia co do tego filmu dlatego dałem 5.Według mnie twórcy nie wiedzieli w którą stronę maja iść,czy na wierniejszym odwzorowaniu oryginału,czy w historie stricte osadzoną w świecie fantasy,czy w końcu w romans,co moim zdaniem przyczyniło się do powstania niepowalającego na kolana misz-maszu.
Wizualnie jest wspaniały. Na taki film warto iść do kina dla rozrywki gdzie te wrażenia są spotęgowane. Zarówno wizualne jak i akustyczne
ocenił(a) film na 7
Jednak taki typowy warsztat jest słaby. Drętwe aktorstwo i jeszcze gorsze dialogi- to może irytować.
Historyjka prosta, niewymagająca. Jak wspomniałem do kina warto się wybrać ale jeśli ktoś
oczekuje od filmu "czegoś więcej"- może się zawieść.
Za dobrą zabawę może być naciągane 7
Film fajny i warty ogladniecia:) nie zasluguje na tak slaba opinie jaka jest mu wystawiona. Polecam!
ocenił(a) film na 8
Zdjecia, kostiumy i scenografia ładna. Trailer takze. Ale to wszystko. Fabula, efekty, prostolinijnosc
scenariusza i postaci bardzo malo wyraziste (tytulowi roninowie wygladali jak ekipa z cyrku) ,
wszystko to powoduje ze jak zwykle trailer zawieral esencje best of a film to fragmenciki tanich
efektów. 3d to...
Porządny kawałek japońskiej mitologii, a narzekacze powinni wrócić do przedszkola.
ocenił(a) film na 9
widze, ze tu pełno negatywnych komentarzy ale ja uwazam , ze film był fajny. lubie taką temtykę i z przyjemnoscią go obejrzałam. nie nudziłam się nawet przez chwilę.
Naprawde, doslownie wszystko w tym pseudo filmie a zwlaszcza rezyseria to dno. Takie filmy
powinny przynosic straty producentom, byc moze by sie czegos nauczyli. 1/10 za to, iz rokowal na dobry film a jest zwyklym " zarob kase i zapomnij" gniotem