fajne kino sensacyjne, Murphy jak zwykle w formie. Na nudne popołudnie.
Jak zwykle w formie??? :) To zdanie nie bardzo mi tu pasuje ;) To pierwsza poważna rola Eddiego Murphyego. Wczesniej zagral w Goraczce Sobotniej Nocy jedynie jakies epizodyczne role (wnioskujac z filmografii Filmwebu)