jednym z moich ulubionych filmów wojennych od lat jest "Helikopter w ogniu". ale gdy zobaczyłam "9 kompanię" po prostu mnie zatkało!! świetnie zrealizowany obraz, dźwięk, zdjęcia, aktorstwo i scenariusz na najwyższym poziomie. pod względem wizualnym bardzo mi przypominał BHD, też utrzymany w podobnej kolorystyce i tematyce. wg mnie "9..." mogła równie dobrze powstać w USA (mam na myśli rozmach realizacyjny i wykonanie), tym bardziej brawa się należą Rosjanom za tak świetny film. Brawa na stojąco