Też to zauważyłem. Natomiast moja wiedza na temat wojskowego obuwia jest znikoma. Ale na pewno wygodniej jest walczyć, poruszać się i biegać w takim lekkim obuwiu niż w tych ciężkich buciorach. Natomiast te ciężkie dają lepszą ochronę. Zołnierz w pełni wyposażony jest może i wolniejszy i mniej zwinny ale za to bardziej wytrzymały.

W oddziałach specjalnego przeznaczenia takich jak Specnaz czy WDW panuje większa swoboda jeżeli chdzi o dobieranie sobie oporządzenia. NA wielu zdjęciach z Dubrowki czy Biesłanu widac właśnie trampki sportowe, które w takiej akcji znacznie lepiej się sprawują niż zwykłe trzewiki. ładownice które nąszą żołnierze, na 9 Rocie też sa "home made", tzn były produkowane na zapleczu przez warsztaty poszczególnych jednostek.

takie adidaski/trampeczki to standardowe wyposażenie, u niektórych żołnierzy nie koniecznie w tym filmie można zauwazyć na stopach żołdaków inne rodzaje obuwia, w zalezności od warunków itp. :) Np. nasi żołnierze w Iraku mają takie jakby "adidaski" na pustynie, leciutkie, przewiewne :)

trampki się nosiło, przeważnie czeskie (były dostępne w sieci "Wojentorgu")