Jakże rzadko film mówi prawdę o wojnie. A ten mówi! Inaczej jak w Hollywoodzkich produkcjach. Fiodor Bondarczuk pokazuje w swoim filmie, że wojna to nie przygoda dla fajnych chłopców, że wojna to przede wszystkim strach, brud i śmierć.
O wojnę? może, o wojnę w afganistanię? rambo3 jest bardziej realistyczny. Dałbym 5 ale po 1612 niech stracę, 7.
Chyba nie ogladałeś 1612 :), jeśli tak TO ZLITUJ SIĘ NAD SOBĄ I NAWET O TYM NIE MYŚL.