Jako widowisko całkiem niezły lecz jako film oparty na faktach o wojnie w Afganistanie to już gorzej. W wielu momentach zalatuje propagandą a zwłąszcza pod koniec montarzyści chyba sie pogubili bo niektórzy umierają, potem znów żyją, 2x dzieje się to samo itp. Niektóre sceny są naiwne a całość przewidywalna. Już po 30 minutach wiedziałeś jak się zakończy film.