PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=181525}

9 kompania

9 rota
7,8 100 383
oceny
7,8 10 1 100383
6,9 9
ocen krytyków
9 kompania
powrót do forum filmu 9 kompania

Ogólnie film zrobił na mnie najwyżej średnie wrażenie. Dużo idiotycznych wstawek typu chłopaki
modlący się do dziewczyny (wybaczcie - dziwki), efekty specjalne przy zestrzeleniu samolotu - co
najmniej żałosne...tak poza tym wątpliwa historia - wymuszone. Nie polecam filmu.
Nie odsyłajcie mnie do Amerykańskich produkcji wojennych, bo wiem że Rosjanie się nie pieprzą i
na przykład "Idi i smotri" zrobił na mnie piorunujące wrażenie i do teraz jest moim ulubionym filmem
o tematyce wojennej. Szukam podobnych produkcji, więc jak ktoś zna to proszę o podzielenie się
informacją :)

użytkownik usunięty
AndcRew

Koneser kina co uznał "Godziny szczytu" za arcydzieło, dobra rada nie oglądaj "Konesera" to zbyt ambitne jak dla Ciebie chłopcze kino...

ocenił(a) film na 5

Jakby ci to dosadnie wytłumaczyć - po pierwsze gówno cię obchodzi co mi się podoba. Po drugie Godziny Szczytu 1 to jest arcydzieło w swoim gatunku - ale nie mam zamiaru się produkować dla tak "dorosłego" frajera który ocenia użytkowników po ich obejrzanych filmach.
Jak będę chciał to ocenię sobie nawet "To nie tak jak myślisz kotku" na 10...

użytkownik usunięty
AndcRew

Dla mnie jesteś jakimś gówniarzem i do tego bezguściem totalnym, skoro przyznajesz taką ocenę, tak wybitnemu filmowi jakim jest ten obraz i dajesz wyższą gównianej papce rodem z USA, jakim są "Godziny szczytu". Tak to perełka w swoim wymuszonym, durnym nurcie, zwanym kinem akcji klasy B lub nawet jak dla mnie C...

ocenił(a) film na 5

Twój stary.

użytkownik usunięty
AndcRew

Idź spać lepiej bo jest już po dobranocce dzieciaku, wróć jak zaczniesz oglądać filmy na poziomie...

ocenił(a) film na 5

Oglądam filmy na poziomie... i oceniam je według "kategorii"... rozumiesz znaczenie tego dłuuugiego wyrazu? Jak coś jest komedią i potrafiło mnie rozśmieszyć to dostaje lepszą ocenę niż film wojenny i dramat który nie potrafił mnie zasmucić lub skłonić do refleksji.

AndcRew

Myślę, że to jednak zupełnie dwie różne kategorie filmów. "Idi i smotri" jest wstrząsający i pozostaje w psychice. To jest film o okrucieństwie wojny, które w największym stopniu dotyka bezbronnych. Ofiary wojny to przede wszystkim cywile, którzy są bestialsko likwidowani. 9 kompania pokazuje z kolei absurd misji międzynarodowych, w których śmierć zwykłego żołnierza nie ma żadnego znaczenia. A jeśli już jakieś ma mieć, to tylko służyć realizacji interesów politycznych i biznesowych władców tego świata. Cała ideologia, bohaterstwo, otoczka towarzysząca takiemu żołnierzowi, która imponuje pryszczatym małolatom, to tylko ładne opakowanie dla absurdu - jakoś trzeba naganiać mięso armatnie. Jednak prawda jest banalnie prosta - pot i krew wasza, zyski nasze. Wojna to przede wszystkim szarpanie się o władze i pieniądze. Dla jednych piekło. dla innych raj. I myślę, że w 9 kompanii całkiem solidnie to pokazuje.

angelic.a

Nie utożsamiałbym pokazanej w filmie interwencji w Afganistanie z misją międzynarodową.

Mechanizm włączenia się ZSRR w ten krwawy konflikt przypomina wojnę w Wietnamie. Walki już trwały, gdy Rosjanie stwierdzili, że afgański prezydent to rzeźnik i obalili go. Liczebność agańskich wojsk rządowych była znacznie większa niż kontyngentu Armii Czerwonej i to oni brali na siebie ciężar walk. Rosjanie zajmowali się głównie wsparciem lotniczym (naloty w dużej mierze powodowały ofiary cywilne), logistycznym i utrzymaniem szlaków komunikacyjnych. Po górach za mudżahedinami ganiało kilka batalionów specnazu czy desantowców (jak w filmie). Równocześnie usiłowano poprzez budowę dróg, szkół i szpitali uzyskać poparcie miejscowej ludności.

Niestety Amerykanie niewiele z doświadczeń Rosjan zrozumieli i znów poszli tą drogą. ZSRR z kolei nie pamiętało doświadczeń Brytyjczyków z XIX wieku, którzy ponieśli spektakularna porażkę, a zimową ewakuację Kabulu niewielu przeżyło. Tylko co tam robili nasi żołnierze?

bazant57

Oczywiście masz rację. W tym konflikcie USA miało swoją "misję", a w opozycji do nich było ZSRR ze swoją "misją". Nasi leczyli kompleksy narodowe w niebanalny sposób.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones