PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=240275}

9

2009
7,4 58 tys. ocen
7,4 10 1 58454
6,0 24 krytyków
9
powrót do forum filmu 9

W 2005 roku, niejaki pan Shane Acker stworzył trwającą nieco ponad dziesięć minut etiudę komputerową, która przez swój post-apokaliptyczny, stitchpunkowy klimat była dość oryginalna i na tyle wyróżniała się spośród innych animacji, że została doceniona przez znawców, co natomiast zaowocowało nominacją do Oscara (!!!) w kategorii najlepszego krótkometrażowego filmu animowanego. Historia opowiadała o przygodzie dwóch szmacianych laleczek, które wędrując po zniszczonym – prawdopodobnie przez wojnę nuklearną – mieście, napotkały groźnego, drapieżnego robota, mającego wyraźne uprzedzenia do naszych bohaterów. Na nieszczęście starcie z blaszanym wrogiem okazało się dużym wyzwaniem dla wędrowców, co niezbyt pozytywnie skończyło się dla jednego z nich. Z pewnością nie można było nazwać tego filmiku dziełem przeznaczonym dla dzieci, gdyż naładowana przytłaczającą i duszną atmosferą oraz czarnym humorem wprowadziłaby młodszych widzów w stan depresji, z którego nawet Świnka Peppa we własnej osobie nie mogłaby ich wyciągnąć. Na szczęście, dla dojrzalszej widowni obraz jest jak znalazł, a ponieważ był na tyle oryginalny, że zainteresował się nim sam Tim Burton (którego nie muszę Wam chyba przedstawiać) oraz Timor Bekmambetov (twórca „Wanted”), którzy postanowili rozszerzyć opowieść do rozmiaru pełnometrażowego filmu kinowego. Czy zamiary były słuszne i efekt końcowy sprostał moim oczekiwaniom? O tym już za chwilę.
------------------------------------
ciąg dalszy na http://cinemacabra.blog.onet.pl/150-9,2,ID392635875,n