Najlepsza z całego filmu. Niestety co do reszty już gorzej. Głowna bohaterka: - nieszczęśliwy, niekochany dzieciak z zamożnej rodziny który nie radzi sobie z problem samobójstwa jakiejś obcej dziewczyny. Matka nie ma sił, ojca standardowo nie ma bo musi zarabiać ktoś te kokosy na utrzymanie trzech bab, wk..... macocha która nic nie rozumie chociaż myśli że rozumie wszystko idealnie. Utarte schematy zachowań, typu "pie... to" , "pie... tamto", "miej jaja". Mogła umrzeć, miałoby to sens bo przez cały film panienka oprócz ciastka nic nie je.