Momentami aż płakać się chce ... film jest po prostu głupi. Powstał chyba tylko po to aby zaprezentować możliwości komediowe Carrey-a ... a i to się nie udało. Scenariusz żaden. Gagi w kiepskim stylu ... czasami bardzo niesmaczne. Widziałem kilka występów Jima na żywo ... z początków jego kariery ... rewelacja! Niestety zabawa w film mu nie wychodzi. Film w sumie tylko dla zatwardziałych fanów Carrey-a ... ewentualnie dla miłośników kiepskich komedii (są tacy?). Moja ocena 4 na 10.