Trzy podejścia- udało się przebyć 40 minut tego filmu. Ma on oczywiście pewne zalety jednak główna bohaterka i jej niesamowity humor skutecznie powodują nawracające fale zażenowania.
To wielka szkoda bo film zaczyna się dopiero robić ciekawy może po godzinie, gdy to często występuje Statham wraz ze swoimi tekstami. Fakt z początku film jest nudny, bez polotu, ale potem jest już tylko lepiej :p
Nie dam rady podchodzić do tego kolejny raz i czekać godzinę chociaż faktycznie Statham jest spoko.
To tak jakby powąchać potrawę, a ocenić jej smak :p Filmweb daję możliwość oceny tylko całego filmu, nie ma jakieś zakładki "Tu proszę dawać oceny po obejrzeniu 20 minut filmu" :p Albo oglądamy całość, mimo nużącego seansu, albo nie oceniamy w ogóle :) Ludzie oceniając filmy, których nie zobaczyli do końca tylko psują średnią danego filmu. Potem widać pełno komentarzy - "dlaczego ten film ma tak niską ocenę, był taki dobry!". Komentarze dobre, bardzo dobre a film ma 5/10 xd Ja osobiście nie oceniam filmu nawet jeśli zobaczę go 90% tylko po to, żeby mi się wyświetlił w obejrzanyych...