Albo ogladalem parodie tego filmu w ktorej grali ci sami aktorzy, albo cos jest nie tak. Juz dawno nie ogladalem tak malo smiesznego filmu i na sile wymuszonego humoru na najnizszym poziomie, przetrwalem godzine na ktorej 3 razy prawie zasnalem, pozniej odpuscilem nie bylem w stanie dalej ogladac tej zenady, zrobie jeszcze podejscie po kilku glebszych moze wtedy zrozumiem te zarty... jak na razie strata czasu
Tak patrzę, że oceniłeś tylko jeden film i się zastanawiam, czy aby na pewno podszedłeś do tego serio?
Bardzo serio bo po obejrzeniu tego czegos musialem sie zarejestrowac i napisac co mysle o takim poziomie
"Musiałeś"? Interesujące. Mam zgoła inne zdanie na temat tego filmu, ale cieszę się, że podchodzisz do tematu serio.
@fredaster
Lepiej spójrz na swoje oceny, lepiej tego nie komentować. Bardzo dobrze, że Starfisz_2 zarejestrował się i napisał co myśli o tym g... Mam nadzieje, że pozostanie z nami i napisze jeszcze nie raz co myśli o obecnych "dokonaniach" kinematografii oraz jej apologetach.
Ech, widzę, że nie wiesz, co mną kierowało. On ma tylko jedną ocenę, a to bywa podejrzane. A co jest nie tak z moimi ocenami według Ciebie?
Proszę bardzo, nikomu nie bronię wyrażania własnej myśli, właśnie jest to zalecane, wtedy nawiązuje się ciekawa dyskusja, z której obie strony mogą wyjść zadowolone.
Zauważyłam, że niektórzy po prostu nie rozumieją groteski tego filmu, stąd te niskie oceny :P Ten film to parodia wszelkich Jamesów Bondów, etc. więc trzeba go oglądać jako parodię, a nie genialne dzieło kinematografii. Ponadto zagrać coś takiego, też trzeba umieć. Warto obejrzeć dla samej gry Serafinowicza i Stathama :)
Może akurat trafiła się osoba niezwykle uwielbiająca filmy szpiegowskie i stąd ta determinacja by zrobić sobie konto i bronić ich honoru? ;)
ogladalam wersje z lektorem
ten film to jakas masakra
nic nie smieszy , wszystko jakies takie tandetne i wymuszone , a pan Statham lepiej niech bedzie wierny filmom akcji, i pomyslec, ze tyle na ten film czekalam........
Akurat Statham moim zdaniem świetnie zagrał i uratował ten film w mojej opinii od dania temu badziewiu 1-ki ;)
ja uważam ze film był fenomenalny. Może co prawda z humorem nie dla wszystkich ale mi się bardzo podobał.
Myślę, że z tą oceną to autor trochę przesadził. Może faktycznie lektor to nie to samo co napisy. Dla mnie podobnie było z Gran Torino, pierwszy raz widziałem z napisami i było ok, niestety z lektorem nie ten film.
Btw Statham fajnie zagrał :D
pozdrawiam
Szukałam kogokolwiek, kto ocenił ten film tak jak ja i cieszę się, że nie jestem sama. Wszyscy moi znajomi dali "Agentce" wysokie noty, ja 1/10. Nie czaję tego humoru, tego babska, tej żenady. Bawi mnie naprawdę wiele rzeczy, uwielbiam inteligentny, ostry dowcip. Ale ten film... Nie wiem, czy podejmę kolejną próbę, żeby go skończyć.
Z treścią Twojej oceny zgadzam się, z oceną numeryczną, że tak powiem, nie. Mimo wszystko jest wiele duuuuużo gorszych filmów, dla których warto zarezerwować 1. i 2. Lubię komedie, ale tu śmieszne być miało jedynie to, że gruba kobieta gra Bonda, a to jest przecież mało śmieszne. Słowne humory - żenada. Moi znajomi też zostali uwiedzeni czymś tam. Nie wnikam czym.
W pełni popieram. Film dno i kilometr mułu. Jedna wielka "żenua". Mam wrażenie, że niektórzy polecają go tylko po to żeby ktoś się naciął. 1/10
Nie, nie jestescie sami.
W ogole co to za kiepska maniera czepiac sie innych za oceny? Kazdy ma prawo do oceny.
Pozdrawiam, mimo wszystko, wszystkich
Ja się mocno zdziwiłam, kiedy zachęcona bardzo wysoka oceną na filmwebie, przystąpiłam do oglądania. Mial być ubaw po pachy, a była mocna średniawka. Z tego co kojarzę wyłączyłam ten film jakieś pół godziny przed końcem, bo już nie miałam siły tego oglądać. I może ja mam jakieś dziwne poczucie humoru, ale ta aktorka przy kości jakoś mnie nie bawi.