20th Century Fox 23 grudnia wypuścił w amerykańskich kinach film "Alvin i Wiewiórki 2" . W ciągu pierwszego dnia wyświetlania tytuł ten okazał się bardziej dochodowy od "Avatara" , także dystrybuowanego przez tą firmę.
"Alvin i Wiewiórki" pierwszego dnia wyświetlania osiągnęły wpływy sięgające 18,8 miliona dolarów. Tego samego dnia "Avatar" osiągnął wpływy 16,4 miliona dolarów.
Zrodlo http://www.stopklatka.pl/wydarzenia/wydarzenie.asp?wi=61831
Avatar jest oryginalną produkcją. Alvin jest sequelem (na dodatek remake). Więc nie
powinno się ich porównywać.
avatar nie jest oryginalną produkcja film jest colonem takich filmów jak Pocahontas, terra 3d. Ja nie rozumiem czym tu się podniecać tym ze to w 3d przyciesz to jest płytki film zrobiony na podstawie innych.
Uwielbiam Alvina i Wiewiórki i ich piosenki. Wiem - to troche chore w moim wieku (27) hahahaha
Co z tego że Alvin miał wysokie rozpoczęcie. Na pewno nie utrzyma się tak długo jak Avatar. Poza tym, jak tu porównywać tak odmienne filmy?
Zainteresuj się najpierw czym jest box office, a potem fascynuj się takimi "nowinami". Alvin nie jest jedyny filmem, który w pojedynczym dniu (w dniu premiery) pobił Avatara (Sherlock, Księga ocalenia). Avatar i tak gniecie filmy tak, jak żaden film tego nie zrobił od 12 lat, mimo że wielu zwiastowało klapę. Osiągnął 1 mld $ najszybciej w historii.
wiewiórki nigdy nie będą lepsze od avatara to nie ma nic co porównywac avatar ma dużo efektów dobre akcje i fabułe a wiewiórki co ta ma byc to sa tylko trzy szkodniki co umieja mówic i robia z nich jakies moze super bajke ale jedynie podoba sie naprawde jakims fanatyką wiewiórek ta bajka to co ona ma nic fajnego trzy gryzonie chodza spiewaja ciekawe kto by takie cos polubil naprawde i kto by chcial wiewiórki w szkole ludzie i wiewiórki razem w szkole paranoja to naprawde bajka nie ma nic poprostu robia by zarobic na niej bo moze fanatycy wiewiórek patrza na nowe zachowanie wiewiórek ło ale fajne wiewiurki umia mówic