Bardzo fajny film, niemal 3 godziny zleciały migiem, bardzo ładnie pokazane więzi rasowe, korupcja policji i prawdziwa strona wojny w Wietnamie, swoja droga ciekawe co oprocz trumien z zabitymi transportowano z Sajgonu do Usa w czasie wojny? bo chyba nie bylo takich innych potrzeb... daje 9/10 czyli rewelacyjny, dla mnie kazda ocena od 7 czyli bardzo dobry to wysoka dlatego nie 10, nie kazdy film ktory mi sie spodoba musi strzelac w dziesiatke, Franka Lucasa mozna niemal pokochac w tym filmie ale rezyser pamietal o skutkach niesionych przez dragi i swietne obrazki konajacych cpunow przypominaja ze czarny narkotykowy krol to nie bohater pozytywny, czy w tym filmie wogole tacy sa? kwestia gustu,,,, pozdrawiam i polecam tym co jeszcze nie widzieli!
Mi sie też bardzo podoba. Mam już dosyć tych głupich amerykańskich(nie tylko)produkcji, z których nic nie wynika.