Po zwiastunie nie nastawiałem sie jakoś specjalnie, ale film mnie swym klimatem oczarował. Clooney chyba jego najlepsza rola jaką widziałem. Melancholijny klimat jest niesamowity i osadzenie zdarzeń w małym Włoskim miasteczku pasuje idealnie. To nie jest film akcji gdzie kopie sie i sieka przeciwników. To raczej dramat...
więcejFilm jest ciekawy i rzeczywiście przypomina starsze szpiegowskie(sensacyjne?) produkcje. Nie znajdziemy tutaj szybkich i bezustannych efektów specjalnych rodem z SALT, zamiast tego część filmu lekko się przeciąga, ale tylko po to aby dokładnie przedstawić sylwetke bohatera, pozwolić widzowi polubić go lub nie. Akcja...
więcej
Filmweb powinien kasować niektórych użytkowników, albo wysłać ich na piłę 3d do kina;] hehe;] Pozdrawiam;]
PS chcecie realizmu? Idźcie sobie kogoś zabić. Pukawki nie są drogie;] Znaleźli się sami zawodowi mordercy na filmwebie;]
Padają stwierdzenia, że jest to dzieło utrzymane w stylu kina lat 60-tych, np. "Samuraj" Jean-Pierre Melville. Chwalona jest zimna niczym u Polańskiego, reżyseria Corbijna. Ponoć znakomitą rolę stworzył Clooney.
Może w końcu powstał dramat sensacyjny z prawdziwego zdarzenia? W cuda nie wierzę, ale trzeba będzie się...
W porządku nie musi się przecież lać strumieniami krew, nie wymagam efektownych scen walki i pościgów samochodowych ale żeby tak się ślimaczyć przez ponad godzinę?! Melodramatyczny koszmar z klunejem w roli głównej.
Film nudny ! coś w stylu "Śmierć w Wenecji" (film o facecie w łódce) brak akcji a fabuła tandetna. Totalna Klapa
Tajemniczy rewolwerowiec przyjeżdża do miasteczka gdzieś we Włoszech. Rozgrywa się
pojedynek pomiędzy nim a starym znajomym bandziorem, który go wynajął. Wokół są
przeróżne elementy nawiązujące do westernów - filmy, które lecą w telewizorach w barach,
zdjęcia czy muzyka... Bardzo ciekawy, inny film. Polecam tym,...
FILM DLA OSOB URODZONYCH W 19-STYM WIEKU ... CHODZI TYLKO ULICZKAMI I SIE ZA SIEBIE OGLADA TEN "DZORDZ " JUZ wole ostry dyzur ... stanowczo NEIN!!!!!!!!!
film bardzo skromy,. bez większej akcji z wieloma podtekstami.
na końcu aż zrobiło mi się smutno.... polecam na zimne, szare wieczory