Kreacja przez niego stworzona to w tym filmie prawdziwa wisienka na torcie ;] Jak mówił "Yes, I'm a bad guy" czy coś takiego, to aż mi się przypomniał Big Lebowski :D
Do obejrzenia: http://www.youtube.com/watch?v=0fmcemEkAKc&feature=related :) Ogólnie jego występy to największa zateta tego kiepskiego dość filmu: http://www.youtube.com/watch?v=OfJJaPRmysA