Argylle - Tajny szpieg
Argylle
2024
Gdyby Argylle albo Wilde byli transami, najlepiej czarnymi, i poza tym żadna scena się nie zmieniła, to Oleszczykowi, Pietrzykowi czy innym, pożal się Boże, krytykom, zabrakłoby skali, żeby wyrazić swój zachwyt.
...potraktowany z mocnym przymrużeniem oka, taki typowo do streamingu dla niewymagającego widza. Muszę jednak przyznać że na początku jest całkiem niezły, tak powiedzmy przez pierwszą godzinę, później już jest coraz gorzej i robić się on z luźnego filmu szpiegowskiego filmem coraz bardziej żenującym.
Zatrudnienie do głównej roli aktorki, która była w ciąży lub tuż po niej, a mająca grać agentkę to lekkie przegięcie. Jej gabaryty rozpraszały wiarygodność tej mało wiarygodnej bajki.
Nie spodziewałem się cudów. Sądziłem że będzie to lekka komedia sensacja, ale się wybitnie pomyliłem. To jeden z najglupszych filmów jakie widziałem. Nie wydawało mi się, że przy takiej obsadzie film może tak zawieść widza lecz jak się okazało, może. Nie polecam.
Zarąbiste soundtracki, ciekawa gra aktorska i bardzo ciekawa fabuła.
Zdecydowanie jako drugi gatunek dałbym "Komedia" bo uśmiałem się w wielu momentach lepiej niż na niejednej dobrej komedii :)
Jako połączenie dobrej Komedii z kinem Akcji jak najbardzej polecam!
A wyszła żenująca kupa, której nawet gwiazdy kina nie były w stanie uratować. Główna bohaterka tak bezdennie głupia - co zostało jeszcze wzmocnione przez sposób gry (ale czy było to zamierzone?!) - że wszystkie feministki tego świata zapewne knują, jak pozbyć się reżysera oraz scenarzysty z tego łez padołu.
Bardzo ciekawa fabuła, która przeplata fikcję z rzeczywistością w dość efektowny sposób. Aktorzy super, muzyka super, sceny akcji zadziwiająco dobre. Do tego akcenty komediowe też super. Lekki, bardzo przyjemny, komediowy akcyjniak. Ja się bardzo pozytywnie zaskoczyłem i szczerze polecam film na wieczór. Ostatnio tak...
więcej
swietna parodia ,
Momentami ugina sie pod ciężarem twistów i punktów kulminacyjnych , w środku tempo siada, ale
jak dla mnie godny następca tylko strzelaj, który też został zatopiony przez krytyków i w box office.
Po dwójce kingsmana (przeszarżowana, okropne cgi miałem ciarki żenady) i trójce (niewykorzystany potencjał...
W scenie po napisach jest symbol z filmu "Kingsman" (również w reżyserii Vaughna) na szyldzie pubu, a sama knajpa nosi nazwę The King's Man. Jestem ciekawa, jak zamierzają to połączyć obie historie.
Stara, gruba i brzydka baba jednym palcem załatwia hordy wyszkolonych agentów. To już nawet nie jest śmieszne.
Dodatkowo cały film wygląda totalnie sztucznie. WSZYSTKO, od lokalizacji po kota jest chyba zrobione komputerowo. Źle to wygląda.