Przykre że tak dużo osób nie zrozumiało tego filmu. Dla mnie to najlepszy film 2012 i jeden z najlepszych w historii kina. Niesamowity, wizjonerski obraz świata. Daję 10 bo tyle jest wart.
Od tego filmu kręci się w głowie. Dwa słowa podsumowujące stracone 3 godziny z mojego życia:
pomieszanie z poplątaniem. Reżyser poprzez "Atlas chmur" manipuluje uczuciami widza.
Przechodzenie z żałosnych, śmiesznych wątków do scen smutnych i wrażliwych jest moim
zdaniem idiotyczne. Nie polecam!
Przesłanie jest, piękna muzyka jest, gra aktorska też niczego sobie. Ale niestety wszystko tak
wymieszane i zmiksowane, że przez 3h człowiek zastanawia się dlaczego, skąd, jak i po co itd.
Część się zrozumie, kilka wątków się uda połączyć, resztę się doczyta na filmwebie. Nie wiem czy
w książce też są tak...
Uwielbiam filmy z głębią, ale tu ona była bardzo hollywoodzka. Pasjonuje mnie temat reinkarnacji, tu
opowiedziany w sposób przygodowo-sensacyjny po amerykańsku, na zasadzie zbombardować
widza masą obrazów, akcji i hugon wie czego, tylko po co?chyba po to by wciągnąć pospolitego
widza w chaos, wyobrażałam sobie dużo...
Książka, jak to przeważnie bywa, podobała mi się dużo bardziej...Jednak fakt, że obsadzono aktorów do różnych ról (i jeszcze parę szczegółów) dało mi wyraźnie do zrozumienia, że twórcy filmu wyjątkowo dobrze zrozumieli ideę i przekaz Atlasu Chmur. 8/10.
Sceny nie są wybitne, ale oryginalne. Watki r ludzi polaczone przez absurd co daje pozytywny miks (jak dobry drin, wszystko w odpowiedniej proporcji). W sumie calkiem przyjemne kolorowe polaczenie (dla kogos z wyobraznia). Film probuje odpowiedziec na pytanie o poczatek zycia i przyszlosc ziemi. Przez chwile zapycha ta...
więcej. Dlatego zawsze bawią mnie opinie krytyków szczególnie tych znanych nie tylko z ,,Time'a ''. Jako odbiorca tego dzieła śmiało powiem ,ze jest to wyjątkowy film. Piękne , proste ujmujące historie . Eh, można by pisaż i pisać. Wielkie brawa.
Ogolnie obraz wydaje sie byc ciekawym i wciagajacym. Gra aktorska stoi na dobrym poziomie, efekty, esenografia, sceneria, charakteryzacja rowniez stoja na dobrym poziomie. Ogolnie jest to dobry film, jednak troszke za dlugi.... 7/10
Do filmu podchodziłem sceptycznie, ale zmiótł mnie. Umiejętne żonglowanie realiami, gra
aktorska, scenografia i fabuła (w tym sposób jej splecenia w jedną całość co nie jest łatwe przy
co najmniej kilku wątkach) wgniatają w fotel. Wielkim plusem jest również muzyka i fakt, że filmu...
nie da się przyporządkować...
Wolnośc równość braterstwo, wiara nadzieja miłość, bóg honor ojczyzna, to już było setki razy tu i tam, kręcone pisane grane śpiewane tańczone i cholera wie co jeszcze. Było juz setki razy i pewnie bedzie drugie sto. Temat nośny, taki samograj, ciężko spartolić. Każdy chce blyszczeć, mieć jaja jak John McClane, serce...
więcej
kolejny mainstreamowy film dla mas, nie przeczę, podobać się może jak wybory miss world czy
otwarcie olimpiady, aktorstwo na najwyższym poziomie, Atlas chmur to Titanic światowej
kinematografii anno domini 2012. Ale ja jakoś nie pasuję do tych osiłków dźwigających
baldachim na tym filmem. 6 za świetne aktorstwo.
oglądaliliśmy jeden film. Może i ten film jest jakiś wizjonerski może jest to jakaś najwiękasz produkcja ub roku ale jak dla mnie ten film to KNOT i strata czasu . O tym filmie zapomni sie za może 2 lata a taki Hanks przestanie sie przyznawać sie roli w tym filmie . ten film to knot raz jeszcze ................
uważacie się za kinomanów ??? A ilu z was zauważyło wyraźne odniesienie do "zielony soylent" ? Ilu z was wie, skąd to okreslenie i dlaczego ? ciekawa jestem.
Wspaniałe estetyka kina, cudowne widoki i muzyka bardzo udana gra aktorów sprawiają, że magia kina ożywa przy nas i zabiera nas w wir wydarzeń połączonym ze sobą w jednym kręgu życia . Naprawdę udany film, któremu trzeba poświęcić trochę uwagi, dla mnie wysoka 8/10.
Właściwie o czym jest ten film i jaki płynie z niego morał? Moim zdaniem film jest o tym, że warto a wręcz powinno się przeciwstawiać niesprawiedliwości która nas otacza ze wszystkich stron, pomimo iż to może się skończyć dla nas tragicznie. Niby morał szczytny ale film rozlazły i brak w nim spójności. Film byłby o...
gniota gniotem pogania... Ledwo usiedziałam 2,5 godziny. Czy pisarz był "pod wpływem", gdy pisał
powieść, czy scenarzyści, a może i reżyser? Wszyscy oni przekombinowali, przede wszystkim
pewnie Wachowscy ("Matrix" mnie kiedyś dobił). Film powinien być rozrywką, a nie katorgą. Mam
tylko nadzieję, że nie przyśni mi...
Film mi się podobał. Ciekawe historie, wyrazista symbolika, nienaganne efekty, muzyka ładna. W sumie największą wadą jest takie poplątanie "historyjek" na siłę. Takie skoki po różnych wątkach filmu. Można było każdą historię przedstawić po kolei, albo w dłuższych fragmentach(nie 25sec wątku z przyszłości, 2min wątku z...
więcej