Czytałeś pewnie z 10 razy, żeby przynajmniej w teorii wiedzieć jak się podłączyć do Izy Ty perwersyjny tłuściochu.
Iza, nie ma co się wstydzić. To, że trochę za dużo ważysz to nie znaczy jeszcze, że nie możesz schudnąć. A pryszcze da się wycisnąć albo przyklepać tapetą. Poza tym ma wrażenie, że nationalowi to nie przeszkadza.
Mi sie wydaje, ze to jednak ty jestes otyly... Oczywiscie nic do takich ludzi nie mam. Zanm kilku i sa to bardzo porzadni ludzie. Zawsze mozna z nimi pogadac.
Strasznie sobą pomiatasz national, taka poza na pasywnego romantyka przy Izie robi straszne rzeczy z Twoim poczuciem własnej wartości. Panie Puszysty.
Ja mam o sobie bardzo dobre zdanie ;) nie musze sie dowartosciowywac jak poniektorzy...
Nie, nie. Ty masz wręcz potrzebę kompletnego zeszmacenia się w celu wyrwania Izy przez internet. I całkiem nieźle Ci to idzie.
Co miałeś na myśli cytując to co napisałem? Bo chyba niespecjalnie rozumiesz sens tego zdania.
Jestem gruby jak świnia. Obżeram się do pełna waszą głupotą, a potem płaczę po nocach, że znowu to zrobiłem.
Może jak trochę schudniesz. Przykre, że kalorie poszły Ci tylko w dupę a mózg został oszczędzony.
hehe z tą grubością, to w ogóle nie trafiłeś ;-)Tak szczerze ;-)
ale ty po prostu znów prowokujesz a mam mało czasu więc nie będę bawić się z Tobą w grę słów..
Przecież już to robisz. Czemu mało czasu? Twój wyimaginowany chłopak z "reala" nie pozwala ci siedzieć?
Dziobakqe
http://www.gadu-gadu.pl/5439218023179169513/avatar-gwiazdy-przenosza-sie-na-pand ore1
Wyobraź sobie te panie hmm gołe, to jest odpowiedz na twoje pytanie.
Sorry stary, ale ja wolę gołe panie na żywo. I to nie takie niebieskie. Wyobrażanie sobie niebieskich nago pozostawię Tobie.
No ba...jak dla mnie baśniowo :D A ludzie od strojów mają niewyobrażalną fantazje(ja chce te wszystkie sukienki i kapelusze)
Osobiście polecam :)
Jeśli się nie mylę, to nad projektami strojów i scenografii zawsze siedzi sam Burton.
Dziobu , tak wygląda Izka . Uwaga , zdjęcie drastyczne ;D
http://media-5.jaramsie.pl/large-5423244003496391012.jpg
Te wasze demotywatory to chyba jakieś skrupulatnie wyszukiwane największe suchary.
zaraz będę uciekać więc tu na forum mówię już papa fanom ;-)
National z Tobą się pożegnam na blogu;-)