Podrywal... ty tak to odbierasz ;). Nie musisz go miec, bo mi to wisi, zreszta tak samo jak Towje dobre zdanie o mnie... Jezeli myslisz, ze bede sie przejmowal twoimi zagrywkami to sie mylisz.
odpisuje bo mi sie zal ciebie robi... nie chce bys byl kompletnie ignorowany... ehh nie dosc, ze w realnym zyciu to jeszcze tutaj... wspolczuje ci ;
Jakos sobie nie moge przypomniec... kurcze sorry, ale chyba nie pomoge ci w tym ;
ta.. chcialbys ;>. No tak tylko jak ty mozesz takie blizny zdobyc jak caly dzien w domu siedzisz przed komputerem ;
no jak?? oczywiste, ze oglądał Avatar 3D na kompie i jeden z pterodaktyli mu przeorał pazurami...
Ty już nie musisz, bo wczoraj się przyznałaś do jedzenia w macu i dłubania w nosie ;D
a te kozy potem jesz?? pytam bo Navi by tak zrobili, nic się nie może zmarnować :P
A ja mam ograniczoną ruchomość lewej ręki i skróconą prawą nogę (w sensie że kość krótsza przez to krótsza noga) to i tak dobrze, a wszystko dlatego że w dzieciństwie miałem sepsę, dobrze że w ogóle żyje, ale są powikłania.:/
I co mnie nikt nie pobije, bo mam takiego wrednego pecha.:)
Ale Iza się ucieszy jak wróci i zobaczy, że dałeś się wciągnąć w taką kretyńską wymianę zdań. Znowu będziesz ją musiał przepraszać Don Juanie.
Tu nie chodzi o kretynskie gadanie... ale z wami innego prowadzic sie nie da, przykro mi...
Bo dajesz się w nie wciągać misiek. Ze mną da się gadać zupełnie normalnie, ale niestety Ty nie będziesz miał takiej okazji.
Nawet nie chce ;), gadanie z toba niestety nie nalezy do najprzyjemniejszych. Chyba nie sadzisz, ze bede cie prosil o to, abys ze mna gadal ;>...
Nie wiem jak wy, ale ja jestem trochę dumny z naszego nationala, że wyszedł z niego taki potwór. Myślałem, że nie potrafi operować na niższym poziome dyskusji niż z Izabelką, ale jednak.
Cały dzień i noc siedzisz na forum i obrażasz, jakie jest Twoje życie?No a w przerwach strzelasz do ściany...