atakujcie atakujcei hihih.Noi co pomylilem sie co do tej sceny i co moze mielisce racje na mnie to wrazenia nie robi -nawet sam rezyser bardzies skupil sie na Drzewie domu

Bys sie chociaz postaral jakos obronic ;)....

nie ma przed czym

Jak uwazasz ;>...

skoro to ty sie mnie boisz to moze nauczysz sie bronic

Ja na razie atakuje...
ale widze ze ty co raz bardziej na powaznie to bierzesz heh... nie zrozumiales chyba ironii...

nie wiem z kim rozmawiam wiec nie umiem okreslic co mowisz serio a co nie roznie typki sie tu kreca. Smiac sie ze mnie nie bedziesz choc nie wiem co ty tam kombinujesz jakas zemsta na mnie czy co?Pisze sobie dalej a ja juz zaczynam sobie przypominac stare czasy noi moze natkne sie na ciebie -Weteranie-

No chyba ze tak ;). Ja nic nie kombinuje... nie jest jakis zadny zemsty czy cos. To tylko forum... i moge sie smiac z kogo tylko mi sie podoba ;).
Moze sie natkniesz.. moze nie...

zmeczony jestem i nie chce mi sie "bronic" w sprawie tamtejszej rozmowy ale postaram sie napisac bieg wydarzen.Neytiri zaprowadza Jake-a do Drzewa Glosow tam chwile rozmawiaja a potem sie kochaja .Budza ich spadajace drzewa lamane przez maszyny.Jake wlazi na jedna z nich i uszkadza kamery potem dolanczaja do klanu.Tak bylo jak cos to popraw.

;)

Nic poprawiac nie musze.. gdyz tak bylo

no czyli dobrze pamietam a ta wczesniejsza sprawa co bylo wazniejsze a co nie to nieporozumienie.Nie wiedzialem dokladnie jak to drzewo sie nazywa i troche moze to dziwnie wyszlo ale napewno PAMIETALEM o tej scenie i jest ona dla mnie wazna !!!

Ja nie powiedzialem, ze ty o tym nie pamietales. Nie chce mi sie pisac o co mi chodzilo.. masz to kilka postow wyzej chyba.

moje posty cwaniactwem-oo napewno nie chcialem zeby to tak wygladalo chyba ze pisalem do trolla to wtedy musze troche agresywniej zaagrac.Kogo miales na mysli stare grono :Izunie Nationala Iwonke PEtra Pipmka(hehe)moze Krzyzaka xD co ?

NO coz nie wazne...

Ale tak.. mialem na mysli to grono ;)... ogolnie wszytskich.. niektorych trolli tez.. chociaz byla z nimi wojna... bylo inaczej niz teraz...

no faktycznie oni byli przedemna ale ja teznie jestem jakims swiezakiem -moze mlody weteran tak bym to nazwal :)

Heh.. no byli, byli... nalezalem do tego grona...

no ale to tez nie byla jakas duaz roznica chyba.Oni kiedy tutaj byli grudzien ?

Od stycznia zaczelismy tutaj pisac.

pfff .To tak jak ja a mowiles ze byles szybciej o demnie-przeliczyles sie :)

aha ;).. czyli mam rozumiec ze byles tu od poczatku stycznia tak? Hmm jakos nie kojarze cie abys wypowiadal sie... w pewnych watkach... gdzie wszyscy zawsze siedzieli...

poczatek nie raczej koniec :)

yhym

no wiec widzisz tez naleze to tego grona choc czy mielismy dobre relacje tego nie wiem

no własnie nikt ci nie ciupał tylko chciałem ustalić fakty.

a skąd ty możesz wiedzieć co reżyser miał na myśli masz z nim jakich kontakt.
Skupił się na Drzewie domu bo to był główny cel pułkownika.

Jak oglądam film skupiam się na najmniejszch detalach bo to one świadczą o filmie.

dobra skoncz juz napisales nieprawde o mnie wystarczy

To ty pisz nieprawdę i szerz defektyzm.
Nara i jak sam widzisz zwykła rozmowa o jakieś glupiej scenie przeistoczyła się w utarczkę.
To forum bez kitu jest bez sensu, sorka bo jestem tu od niedawna ale czy chodzi o to by sobie ciupac i pokazać który ma lepszą gatke. czy jak bo takie mam wrażenie.

napisalem szereg wydarzen i jest dobry wiec nie wmawiaj ze wymyslal wlasne wydarzenie gdyc tylko powiedziale ze dlamnie Drzewo Domu bylo wazniejsze od Drzewa Glosow

I SEE YOU.

?

w avatarze to było pozdrowienie.
Bez ciśnień.

wiem wiem i to tez bylo nasze forumowe powitanie no ale zapomnielismy o nim.I se you

Uwierz mi.. kiedys bylo przyjemniej... wracajac hmmm do lutego.. marca...

wiesz od niedawna tu jestem i nie wiem jakie są zasady postępowania i zachowania..

to przeczytaj regulamin

"kariolimf" to n00b?

nie chyba nie

sory, pomyłka, nie doczytałem tych wszystkich postów

xD jego przepros :)

A kim jest ten kariolimf ? Molgby chociaz podac swoj nick, zebysmy wiedzieli kim byl... dawniej.

oooo kogo ja widze hihi

;)

Właśnie też jestem ciekawa kim jest ten kariolimf, skoro z tego co czytałam z nami wtedy rozmawiał, pewnie go znamy ;-)Prawda skarbie?

Doczytalem sie, ze wspominal o jakichs tam potyczkach slownych, wiec moze to petroniusz? On slowem walczyl ;)

ludzie zmieniają nicki.
Po paru takich zmianach można zapomnieć kim sie jest naprawdę.

No tak zmieniaja, ale jezeli mowi, ze nalezal czy tam nalezy do grupy ktora byla tutaj od samego poczatku... to chociaz molgby powiedziec kim jest. Porozmawiac by z nim mozna... bo zadnego kariolimfa nie kojarze.

no chyba specialnie dal sobie taki nick zeby go nie rozpoznac choc zgaduj kim jest i tak pewnie nie powie

Domyslilem sie. Nie bede zgadywac... moze sam kiedys wyjawi, a zreszta nawet mnie nie obchodzi za bardzo kim on jest albo byl.

no ja z nim gadalem i mam pare pomyslow

Na to kim jest? Co sugerujesz?