To się nie godzi żeby Cage zabierał rolę Sigalowi w takich filmach o mszczeniu się za rodzinę, znajomych czy chomika, w tym filmie powinien grać Sigal, a nie jakaś ciapa Cage co kopnąć nawet nie potrafi, a poziom aktorstwa ten sam przecież.
Patrząc na to co robi Cage chce osiągnąć prawdziwe DNO ,w jego przypadku już chyba nie ma co mówić o jakimkolwiek poziomie aktorstwa . Zresztą ważne ,że mu dobrze płacą.
Pamiętaj: Głodny królik skacze!
To nie była rola dla Seagala. Miał grac nauczyciela ,który nie potrafi się bić , trzymać broni? Przecież Seagal poradziłby sobie z tym Simonem przy pierwszym spotkaniu. Trzeba by było zmienić całą koncepcję filmu i zatrudnić 80 osób ,które co chwilę stawały by Seagalowi na drodze. Z Simonem i jego trzema gachami Seagal poradziłby sobie w 15 sekund.
Ale cage i zemsta? Bez sensu. Charles Bronson też grał w Życzeniu śmierci pacyfistę co gdzieś tam tylko w wojsku strzelał, a wcześniej w "Dawno temu an dzikim zachodzie" grał mega szybkiego rewolwerowca, tutaj też by dało radę, wszak Sigal to wspaniały aktor i nauczyciela by zagrał.
hehehe przecież nie ma w kinie akcji większego nieporozumienia jak Steven :) DREWNO ! człowiek jedna mina jeden cios, człowiek żelazo kula się go nie ima :)
Cyklotron TY masz w ogóle pojęcie o pracy aktorskiej ??? jak jesteś kierownikiem firmy to gdy jeszcze wyższy rangą każe CI polecieć po kawę i pączki to unosisz się honorem ?? i rezygnujesz z roboty ?? aktorstwo zawód jak każdy inny nie grasz nie masz kasy panie kolego.
Cage to dobry aktor nie oceniaj jak nie wiesz co
pzdr
Różnica jest taka ,że nikt go nie zmuszał do gry w tym filmie i nie musiał lecieć po pączki. Z głodu by nie umarł , to nie polski aktor ,który to MUSI grać w byle jakim serialiku.
Szczerze nie przeszkadzałoby mi ,gdyby grał za ogromne pieniądze w jakiejś przyzwoitej produkcji. Ostatnie ,które z nim oglądałem "Trespass" i "Seeking Justice" bardzo , ale to bardzo cienkie .
I co z tego? To był "jego scenariusz" nie mógł mu ten frajer Cage tak bezceremonialnie jej zabrać, to jest niegodne zachowanie. Swoją drogą lepszy Sigal grający w filmach akcji niż Cage silący się na role dramatyczne.
Ha Maverick ma pewnie na ścianie nad łóżkiem plakat Sigala haa a swoją drogą film porażka i Cage tak jak napisał cyklotron idzie na DNO
milek ty tak na poważnie ?? twierdzę że Sigal to drewno a ty mi zarzucasz plakat ? spałeś tej nocy ??
Chyba nie ogladales tego filmu. Tu nie ma zadnej zemsty, glowny bohater nikogo nie zabija. A gwalciciela jego zony nie zabija Cage... nawet Guy Pearce (szef organizacji) nie zabija tego gwalciciela, wyslali jakiegos spoconego, wystraszonego Ziutka by to zrobil. Tu nie ma kopania tylkow, zbyt duzej strzelaniny, ani zemsty, to w ogole nie bylo nawet kino akcji, wiec ja w tym filmie nie widzialem roli dla Seagala... no chyba ze by zagral jednego z ludzi Simona (Guya Pearce'a).
i wszystko jasne:( dorastanie bez ojca = brak meskiego wzorca prowadzi do slepego zapatrzenia w arnoldow czy innych seagali. dzis na jedynce widzialem w gazecie idzie cos z seagalem. tego scenariusza na szczescie cage twojemu idolowi nie ukradl! milego ogladania
No cóż jeśli dla was Cage jest drewniakiem to Mroczki pewniakiem Oscarowym są...Seagal na 100% nie do tego filmu poza tym lubię Steven'a ale nie do wszystkich filmów jego image pasuje...A Cage wielkim i dobrym aktorem jest...choć ostatnio ma problemy z dobrymi scenariuszami to ten o dziwo jest w miarę ok ...a tak na dobrą sprawę to zawsze się można o coś przyczepić ...
Ja już nie mogę z wami, powiem wam teraz jak krowie na miedzy, JAK MOŻNA ODPOWIADAĆ NA POWAŻNIE NA TEMAT ZAŁOŻONY DLA JAJ. Fakt że Cage nigdy nie był dobrym aktorem, ale przy sigalu jest prawie Deniro, oczywiście prawie robi wielką różnicę.
Sam nie potrafisz dostrzec ironii wiec tu nie krowuj. a pozatym powinienes sie cieszyc ze twoj temat cieszy sie popularnoscia, a nie przynudzasz o swoim rzekomym poczuciu humoru. jeszcze raz wyrazy wspolczucia z powodu utraty ojca
A kto powiedział że go straciłem? Ja powiedziałem że go nie mam, nigdy nie miałem, na co mam papiery od Jezusa.