ale Nicolas Cage ostatnim czasem tak jak Clooney strasznie mnie drażnią... czyżby
skończył się ich lata, popularności i uwielbienia wśród widza.. może idę za trendem i
15sto letnimi dziewczynami które zapatrzone są na Goslinga.. Zdecydowanie nie widzę go
w ostatnich kilku produkacjach jak 'polowanie na czarownice' czy ghost rider 2, bądź
anatomii strachu gdzie zagrał tragicznie.. Dzisiaj mogę definitywnie stwierdzić że po film z
Cagem oraz Clooneyem nie sięgnę chyba że jakaś dobra dusza wmówi mi że w jakiejś
nowej produkcji zagrał fenomenalnie, w co i tak będę wątpić.. Co na ten temat sądzicie ?
Dokładnie. Cage stał się wręcz twarzą, ikoną kina komercyjnego. Zgadzam się również co do Goslinga. No i w coraz to lepszych filmach gra obevnie diCaprio
Nie wiem o czym piszesz. Cloney i Gosling grają w dobrych filmach i trzymają poziom
' gwiazdor numer 1 kina akcji Nicolas Cage daje popis gry na miarę pamiętnej kreacji Mela Gibsona w hicie "Okup" ' Gdy to przeczytałem chwyciłem się za głowę.
moja reakcja była podobna bardzo... :) a Clooney zdecydowanie nie zasługiwał na oscara..
Co N.Cage był ostatnio artykuł z którego można było się dowiedzieć, że Cage ma ogromne dług i od kilku lat przyjmuję każdą rolę. Punktem zwrotnym był chyba rok 2006 od którego jest równia pochyła . I w zasadzie tak to analizując to od 2006r. rządzi kicz i tandeta.