i w d.. mam to że ktoś się rozczarował,bo oczekiwał Szeregowca Ryana 2. Moim zdaniem konwencja filmu jest świetna, to dialogi budują klimat a nie jakieś wymyślne sceny batalistyczne za X milionów dolarów. Postać Landy skradła cały show :) koleś był świetny...Tarantino dalej ma coś ciekawego do powiedzenia w kinie, a IB są przynajmniej dla mnie filmem lepszym niż Kill Bill...