Ludzie, co wy chcecie od tego filmu? To komedia przecież, świetna zresztą, z zaskakującym końcem, świetne kreacje aktorskie, nie wiem o co chodzi, ale niektórzy to krytykują chyba tylka dlatego, żeby "skrytykować" Tarantino i poudawać ekspertów
Zgadza się przyjacielu. Tak to już niektórzy mają. Świetna gra aktorów, zwłaszcza ten beztroski ton i zabawne miny Pitta, dobra muzyka, wciągająca fabuła. Film faktycznie jest niezłą komedią. Tarantino znów się popisał.
No własnie - Pitt był niesamowity z tym akcentem! I ta scena w lesie, na koniec, właśnie z tą beztroską, zarąbiście facet zagrał. nie wyobrażam sobie tego filmu z dubbingiem - to byłaby profanacja! Fajnie, że są jeszcze normalni ludzie na tym portalu. pozdrawiam
Też podzielam opinię że Tarantino przywiązał uwagę do scenografii, kostiumów i gry aktorskiej (chociażby tego wnikliwego detektywa). Zauważalne jest filmie mnóstwo spisków, szpiegostwa, udawania innej osoby (chociażby ta Żydówka co udaje Francuzkę). Momentami film zachwyca lecz też rozczarowuje, bo cały ten film wydaje się być kreacją nowoczesną lat II wojny światowej, tzn. trudno poprzez ten film poczuć lata 40 - może to dlatego że ten film zdaje się być soczysty. W każdym razie film warty obejrzenia, zwłaszcza jeśli jest się fanem filmów Tarantino, bo widać w tym jego rękę.
Myślę, że Tarantino mógł specjalnie tak "unowocześnić" atmosferę, bo lubi być chłopak oryginalny. nawet sam koniec - nie przypominam sobie filmu, w którym przed końcem wojny ginie Hitler razem z najbliższą ekipą, to w sumie było zaskakujące, bo wiedząc jak się wojna kończy, każdy myślał, ża adolfowi się uda, a tu trzask-prask i po ekipie.Ja tylko współczuję tym, którzy będą ten film oglądać z dubbingiem - to profanacja. pozdro
Dokładnie! Sam bym kurcze chętnie wyciął jakiś ciekawy emblemacik na czole katom powstania w Warszawie czy innym ss-manom, tylko kurde mało ich już zostało. pozdro!
dokladnie, postać Hansa Landy wykreowana przez Waltza powinna zostać nagrodzona oscarem, dla mnie rewelacja
tez sie zgadzam . wlasnie jestem po seansie i bawilem sie przednio ! mile
mnie zaskoczylo to ze tarantino nie zrobil krwawej jatki a poprowadzil
sprawnie bardzo przyjemna wciagajaca fabule wypelniana niezlymi gagami acz
troche przewidywalna ! ale cuz nawet tarantino musi z czegos zyc a to
najbardziej kasowy film w jego dorobku ! komercha w stylu tarantino !
jestem na tak