Jak go oglądałam wydał mi się komiczny, było śmiechu co niemiara. A niektóre teksty... np. "ciekawy jestem co zrobisz z mundurem "... "zostawie ci coś czego nie zdejmiesz"- po prostu perełki. A scena w kinie jak przedstawiają się po włosku... powalająca
hehe
zgadza się, świetna komedia
dobra byla scena jak Hitler płacze ze "Niedzwiedz" bije jego chłopców kijem ^^
a wogole co tu duzo gadac, kolejny swietny film od wujka Quentina ^^