szczerze po obejrzeniu 5 minut spodziewałem sie czegoś innego bardziej poważnego , a potem to komedia odjechana na maxa sceena w barze była najlepsza i jak mu w jaja celował a pózniej rozwalił
albo opowieśc w barze tego bohatera nazistów sam rozwalił 300 osób buahhaha uśmiałem sie przy tym ale najlepsze jak hitlera rostrzelali tego sie nie spodziewałem /
pułkownik hans landa był najlepszy jak psychopatycznie udusił to aktorke
ale najelpsza byłą blondyna jak stała w oknie w czerwonej sukience przy flagach nazistów i ta piosenka lepsza byc nie mogła/