Pułkownik Hans Landa jak i rowniez niemiaszek w tavernie to normlanie detektyw Monk, Colombo, Kojak i inni im podobni mogliby pasc przed Nimi na kolana i oddac im czesc. I do tego ich poczucie humoru :D (motyw ze zlamana noga na spinaczce ;) no gorszego wytlumaczenia chyba jeszcze Landa nie slyszal :D Te postacie to miod tego filmu :)