Film nijaki. A szkoda, bo zapowiadal sie wrecz niesamowicie. Pierwszy rozdzial jest nakrecony rewelacyjnie. Piekne zdjecia, doskonala gra aktorow, rownie dobry - wrecz - monolog. ogladalem i mialem wielka nadzieje, ze tak bedzie dalej. Niestety, dalej bylo juz tylko slabiej. kolejne monologi hansa landy byly wtorne i nieprzekonywujące. gra pozostalych aktorow na czele z bradem pitem byla bardzo slaba i tak jak ktos juz wspomnial wczesniej, za malo bylo bekartow a za duzo-niewiadomo czego. ogolnie nudno i slabo.